Sprawa dotyczyła motocyklisty poważnie pokiereszowanego w wypadku spowodowanym przez nieznanego sprawcę w aucie. SN wydał wyrok prawie rok temu, ale dopiero teraz opublikowano jego obszerne uzasadnienie.
Ofiara wymuszenia pierwszeństwa
Do wypadku doszło w 2011 r. 25-letni Wojciech P. jechał motocyklem drogą z pierwszeństwem przejazdu, gdy samochód osobowy nadjeżdżający tą samą drogą, lecz z przeciwnego kierunku jazdy, podjął manewr skrętu w lewo i nie ustąpił motocykliście pierwszeństwa przejazdu.
Czytaj więcej
Sąd Najwyższy uchylił prawomocny wyrok oddalający pozew o zadośćuczynienie dla syna, który w dzie...
Wskutek wypadku Wojciech P. doznał poważnych obrażeń ciała, m.in. wielopoziomowego złamania kręgosłupa piersiowego i stłuczenia rdzenia kręgowego z porażeniem kończyn dolnych. Do dziś jest trwale niepełnosprawny, porusza się na wózku inwalidzkim i cierpi z powodu zaburzenia funkcji fizjologicznych. Na pokrycie kosztów zwiększonych potrzeb życiowych potrzebuje średnio 4000 zł miesięcznie.
W przypadku, gdy sprawca szkody pozostaje nieustalony, odszkodowanie i inne należności wypłaca poszkodowanej osobie Ubezpieczeniowy Fundusz Gwarancyjny. Niepełnosprawnemu Wojciechowi P. UFG wypłacił 150 tys. zł tytułem zadośćuczynienia, zwrócił też ok. 6000 zł kosztów leczenia i przystosowania mieszkania do potrzeb poszkodowanego.