Takie rozwiązanie ma swoje plusy. Odciąży sędziów, a dla ofiar oznacza szybsze pieniądze. Rząd przyjął nowelę ustawy o kompensacie dla ofiar przestępstw. [b]Podstawowa zmiana polega na objęciu ochroną kompensacyjną ofiar wszystkich przestępstw – zarówno umyślnych jak i nieumyślnych. Gdy skutkiem czynu była śmierć czy kalectwo, ofiara jest pokrzywdzona w ten sam sposób i powinna być uprawniona do tych samych świadczeń[/b] – uznał rząd.

Według nowych przepisów, orzekaniem w sprawach o kompensatę będą się teraz zajmować sądy rejonowe. Sprawy poprowadzi nie sędzia, lecz referendarz. Zaproponowano rozszerzenie uprawnień referendarzy sądowych o prowadzenie spraw z zakresu postępowania kompensacyjnego. Ma to przyspieszyć i odformalizować te postępowania.

Na orzeczenie referendarza będzie przysługiwać skarga do sądu. Postępowanie o przyznanie kompensaty ma, zdaniem MS, charakter niesporny. Materiał dowodowy opiera się na dokumentach, które składa wnioskodawca. Niepotrzebne więc jest kierowanie takiej sprawy na posiedzenie jawne. Dowód z przesłuchania wnioskodawcy ma marginalne znaczenie – może być nawet zastąpiony oświadczeniem na piśmie.