Reklama

Polska nie jest wyjątkiem

Polska Izba Ubezpieczeń w swym komentarzu podważa znaczenie opisanego przez „Rz” wyroku Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej dla Polski.

Publikacja: 29.07.2010 04:46

Polska nie jest wyjątkiem

Foto: Fotorzepa, Kuba Kamiński Kub Kuba Kamiński

To reakcja na nasze publikacje: „[link=http://www.rp.pl/artykul/514574.html]Polisy na życie nieważne[/link]?” i „[link=http://www.rp.pl/artykul/514524.html]Rynek ubezpieczeń otwarty na konkurencję[/link]”, w których napisaliśmy, że polska „budżetówka” powinna organizować przetargi przy zawieraniu umów na ubezpieczenia grupowe pracowników.

– Wyrok w postępowaniu o stwierdzenie uchybienia zobowiązaniom państwa członkowskiego wiąże jedynie to państwo, przeciwko któremu zapadł. W tym wypadku dotyczy więc wyłącznie Niemiec – polemizuje z tym Jan Grzegorz Prądzyński, prezes zarządu PIU.

Nie wiem co pan prezes uważa za wiążące. Bez wątpienia jednak wyrok Trybunału ma znaczenie dla Polski, tak samo jak dla Francji czy Hiszpanii, a nie tylko dla Niemiec. Interpretuje bowiem przepisy dyrektyw, których przestrzegać muszą wszystkie kraje UE. Co więcej interpretacja ta znajdzie bez wątpienia swe odbicie w działaniach prezesa Urzędu Zamówień Publicznych, który zresztą już w 2009 r. wydał swą opinię na temat konieczności stosowania prawa zamówień publicznych przy zawieraniu umów na ubezpieczenia grupowe. Ignorowanie orzeczenia Trybunału i opinii UZP może dla urzędników skończyć się odpowiedzialnością za naruszenie dyscypliny finansów publicznych.

Oczywiście tylko wówczas, gdy wartość umowy przekroczy 14 tys. euro, gdyż poniżej tego progu prawo zamówień publicznych w ogóle nie obowiązuje.

- Głównym kryterium wyboru przy zamówieniach publicznych najczęściej jest cena usługi. Kłopot w tym, że w ubezpieczeniach cena nie powinna być jedynym kryterium wyboru - pisze dalej prezes Prądzyński ostrzegając, że tanie ubezpieczenia będą obejmowały mniej ryzyk i niższe sumy ubezpieczenia.

Reklama
Reklama

Źle przygotowane przetargi rzeczywiście mogą doprowadzić do opisywanej sytuacji. [b] Jeśli jednak urzędy dobrze je przygotują czy to poprzez właściwy opis w specyfikacji, czy też poprzez ustalenie odpowiednich kryteriów to ich pracownicy będą mieli zapewniony odpowiedni poziom ochrony[/b]. A dzięki dopuszczeniu konkurencji na rynek dzisiaj zdominowany przez jednego ubezpieczyciela, prawdopodobnie zapłacą niższą składkę.

To reakcja na nasze publikacje: „[link=http://www.rp.pl/artykul/514574.html]Polisy na życie nieważne[/link]?” i „[link=http://www.rp.pl/artykul/514524.html]Rynek ubezpieczeń otwarty na konkurencję[/link]”, w których napisaliśmy, że polska „budżetówka” powinna organizować przetargi przy zawieraniu umów na ubezpieczenia grupowe pracowników.

– Wyrok w postępowaniu o stwierdzenie uchybienia zobowiązaniom państwa członkowskiego wiąże jedynie to państwo, przeciwko któremu zapadł. W tym wypadku dotyczy więc wyłącznie Niemiec – polemizuje z tym Jan Grzegorz Prądzyński, prezes zarządu PIU.

Reklama
Spadki i darowizny
Czy spadek po rodzicach zawsze dzieli się po równo? Jak dziedziczy rodzeństwo?
Materiał Promocyjny
Bank Pekao uczy cyberodporności
Sądy i trybunały
Sędzia kupił wódkę na stacji benzynowej, wypił i odjechał. SN wydał wyrok
Sądy i trybunały
Byli sędziowie i prokuratorzy bez immunitetów. Ważna uchwała Sądu Najwyższego
Sądy i trybunały
Prezes Izby Kontroli SN: spełnienie żądań ministra Żurka oznacza chaos
Materiał Promocyjny
Stacje ładowania dla ciężarówek pilnie potrzebne
Sądy i trybunały
Resort Waldemara Żurka chce przywrócić przepisy sprzed rządów PiS
Materiał Promocyjny
Transformacja energetyczna: Były pytania, czas na odpowiedzi
Reklama
Reklama