Wykonawcom łatwiej, ale drogi nie będą tańsze

Ministerstwo i wykonawcy wprowadzają nowe standardy budownictwa drogowego.

Aktualizacja: 03.02.2017 06:15 Publikacja: 02.02.2017 19:28

Po ponad roku pracy resort infrastruktury oraz przedsiębiorcy reprezentowani przez Radę Ekspertów uzgodnili porozumienie, którego celem jest przyspieszenie prac budowlanych i uniknięcie fali bankructw wykonawców podobnej do tej z lat 2011–2012. Branża budowlana zatrudnia ponad 150 tys. osób bezpośrednio przy budowie dróg. Tegoroczna wartość prac to ponad 50 mld zł.

– Nie może powtórzyć się sytuacja, że lista podmiotów zgłaszających pretensje do Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad sięga 5 tysięcy – podkreśla minister infrastruktury i budownictwa Andrzej Adamczyk.

Strony kończą przygotowanie nowego standardu umów w formule „projektuj i buduj". Zrównane zostało ryzyko zamawiającego i wykonawcy, wprowadzono niezależnego inżyniera, ochronę podwykonawców, racjonalny system kar i obowiązek zatrudniania na podstawie umów o pracę. – Nowe warunki udziału w postępowaniach przetargowych będą kładły nacisk na osobiste wykonanie przez wykonawcę kluczowej części zamówienia – podkreśla wiceminister Jerzy Szmit. Spory mają być rozwiązywane na szybkiej ścieżce poza sądem.

– Jest to dla mnie historyczny moment po latach jałowych rozmów. To dobry początek – mówi prezes Stowarzyszenia Inżynierów Doradców i Rzeczoznawców Tomasz Latawiec. Wskazuje, że dotąd spory rozwiązywane były w sądach, a wyroki zapadały po dziesięciu latach. Strony przygotują katalog pozacenowych kryteriów ocen z podziałem na roboty budowlane (duże kontrakty), projektowanie i nadzory w postępowaniu przetargowym.

GDDKiA toczy w sądach spory o roszczenia wartości ponad 10 mld zł. – Chcemy listę podmiotów i sporną sumę radykalnie zmniejszyć i równocześnie opracować model dochodzenia do ugody – zaznaczył wiceminister.

Przedsiębiorcy uważają, że dotąd tryb działania polegał głównie na nakładaniu kar. – Jedna z firm budowlanych, choć prace ukończyła w terminie, otrzymała 27 mln zł kary za wyjście z harmonogramem poza termin ukończenia robót – podaje przykład absurdu Michał Skorupski ze Stowarzyszenia Inżynierów Doradców i Rzeczoznawców. Rada Ekspertów oraz Instytut Badawczy Dróg i Mostów przygotowują katalog standardowych obiektów (od mostów po urządzenia chroniące przed hałasem), by zmniejszyć koszty inwestycji drogowych. – Mamy szeroki wybór konstrukcji, z których można wybrać najlepsze – uważa prezes Polskiego Kongresu Drogowego Zbigniew Kotlarek. Powstać ma też katalog przejść dla zwierząt. – Nie ma powodu, by kosztowały po 30 mln zł i miały po 100 m szerokości – zaznaczył wiceminister. Nie musi to jednak dać oczekiwanej obniżki cen budowy dróg. Stosowane przez niektórych wykonawców w poprzednich latach nierealne ceny doprowadziły do masowych bankructw podwykonawców.

Po ponad roku pracy resort infrastruktury oraz przedsiębiorcy reprezentowani przez Radę Ekspertów uzgodnili porozumienie, którego celem jest przyspieszenie prac budowlanych i uniknięcie fali bankructw wykonawców podobnej do tej z lat 2011–2012. Branża budowlana zatrudnia ponad 150 tys. osób bezpośrednio przy budowie dróg. Tegoroczna wartość prac to ponad 50 mld zł.

– Nie może powtórzyć się sytuacja, że lista podmiotów zgłaszających pretensje do Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad sięga 5 tysięcy – podkreśla minister infrastruktury i budownictwa Andrzej Adamczyk.

Pozostało 80% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Transport
Spór o CPK rozkręca się. Czy projekt został zablokowany?
Transport
Zagłuszanie sygnału GPS - poważny problem dla lotnictwa
Transport
Bruksela przywołuje do porządku 20 linii lotniczych. Chodzi o „greenwashing”
Transport
Niemiecki superpociąg lepszy od francuskiego TGV
Transport
Kubańska linia lotnicza bez paliwa. Zmuszona do zawieszenia działalności