Odkąd zaczęła regularnie występować w hollywoodzkich superprodukcjach, a potem wyszła za mąż za Amerykanina, reżysera Lena Wisemana, jej życie toczy się między dwoma kontynentami. Ale nie wyobraża sobie przenosin na stałe za ocean. Choćby dlatego, że w rodzinnej Anglii chce wychowywać swoją córkę Lily, owoc jej poprzedniego, wieloletniego związku z brytyjskim aktorem Michaelem Sheenem.
Pod wieloma względami jest typową Brytyjką, jak o sobie mówi. I nie chce tego zmieniać. Słusznie – wszak Hollywood nie zakochałoby się w kolejnym klonie lalki Barbie. A Beckinsale stanowi jej przeciwieństwo, nie licząc może doskonałej sylwetki...
Brunetka o subtelnej urodzie, bardzo inteligentna, ma dodatkowo to coś: prawdziwą klasę, trochę angielskiego chłodnego dystansu i – najważniejsze – poczucie humoru.
– Stale z tego powodu dochodzi do nieporozumień – śmieje się aktorka. – Ludzie, którzy mnie spotykają pierwszy raz, spodziewają się osoby sztywnej i aroganckiej.
Urodziła się 26 lipca 1973 r. w Londynie, w rodzinie mocno związanej z branżą telewizyjną. Matka Judy Loe jest aktorką. Ojciec Richard był popularnym komikiem, postacią znaną i lubianą. Zmarł w wieku zaledwie 31 lat na atak serca.