Dawno temu w Warszawie

Reportaże o najsłynniejszych stołecznych kawiarniach wskrzeszają świat żyjący już tylko we wspomnieniach i anegdotach

Publikacja: 29.07.2010 18:44

Dawno temu w Warszawie

Foto: Forum

Bywali tam wtajemniczeni i wybrani – pisarze, artyści, intelektualiści. Magiczne miejsca (na zdjęciu – słynna kawiarnia przy Hotelu Europejskim) wspominają z sentymentem. Szlak wiedzie od kawiarni U literatów na Krakowskim Przedmieściu, gdzie regularnie przesiadywali reprezentanci tego właśnie środowiska.

Po latach przyznają, że z pieniędzmi bywało różnie, a w lokalach można było nie tylko spotkać się ze znajomymi, ale zrobić to za półdarmo – tolerowano nic niezamawiających gości. Dym papierosów, opary alkoholu, świetna orkiestra, barmani o kamiennych obliczach i świetne towarzystwo tworzyło niezapomniany klimat słynnej Kameralnej na Foksal.

Kwitło tam życie towarzyskie i uczuciowe w znacznie bardziej frywolnym klimacie niż po drugiej stronie ulicy w kawiarni PIW. W niej za to przy stoliku zawsze eleganckiego Antoniego Słonimskiego siadywali Adam Ważyk, Paweł Hertz, a w czasie wizyty w Polsce nawet i Jean-Paul Sartre w towarzystwie Simone de Beauvoir. Ale – jak wspomina świadek tego zdarzenia – słynny egzystencjalista nie zrobił wielkiego wrażenia na gospodarzach.

– Mówiło się dowcipnie, bez cenzury i bez moralizowania – pamięta Janusz Głowacki, jeden z bywalców Czytelnika. – A w Nowym Jorku spotkanie dwóch pisarzy jest niemożliwe. Chyba że w wypadku samochodowym.

Ulubionym miejscem satyryków był Marzec przy placu Trzech Krzyży. Można tam było spotkać Jerzego Jurandota i Janusza Minkiewicza. Lajkonika, mieszczącego się po sąsiedzku, upatrzyło sobie środowisko plastyczne – opowiada o tym Barbara Hoff. Widzowie dowiedzą się też, kim był pan Franio, jaką sztuczkę wykonywał każdego wieczora aktor Bronisław Pawlik, który generał wypił bruderszaft z Bohdanem Tomaszewskim, a także, kogo okpił Marek Piwowski... W sentymentalną, ale i pasjonującą podróż zabiera widzów autorka cyklu Dżamila Ankiewicz.

Tam, gdzie się ludzie nie umawiali | 17.05 | TVP Kultura | poniedziałek – czwartek

Bywali tam wtajemniczeni i wybrani – pisarze, artyści, intelektualiści. Magiczne miejsca (na zdjęciu – słynna kawiarnia przy Hotelu Europejskim) wspominają z sentymentem. Szlak wiedzie od kawiarni U literatów na Krakowskim Przedmieściu, gdzie regularnie przesiadywali reprezentanci tego właśnie środowiska.

Po latach przyznają, że z pieniędzmi bywało różnie, a w lokalach można było nie tylko spotkać się ze znajomymi, ale zrobić to za półdarmo – tolerowano nic niezamawiających gości. Dym papierosów, opary alkoholu, świetna orkiestra, barmani o kamiennych obliczach i świetne towarzystwo tworzyło niezapomniany klimat słynnej Kameralnej na Foksal.

Telewizja
Międzynarodowe jury oceni polskie seriale w pierwszym takim konkursie!
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Telewizja
Arya Stark może powrócić? Tajemniczy wpis George'a R.R. Martina
Telewizja
„Pełna powaga”. Wieloznaczny Teatr Telewizji o ukrywaniu tożsamości
Telewizja
Emmy 2024: „Szogun” bierze wszystko. Pobił rekord
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Telewizja
"Gra z cieniem" w TVP: Serial o feminizmie w dobie stalinizmu