Dyrektorzy programowi wiedzą, że dobra historia w odcinkach jest w stanie na długi czas związać widza z małym ekranem. Nieustannie wymyślają więc nowe serie, importują do Polski sprawdzone formaty i prześcigają się w angażowaniu gwiazd. Co tym razem mają w zanadrzu?
W niedzielny wieczór TVP1 stawia na „Blondynkę” w reżyserii Mirosława Gronowskiego – opowieść o młodej absolwentce weterynarii, która porzuca Warszawę i wyjeżdża do niewielkiego miasteczka Majaki, niedaleko wschodniej granicy. Scenariusz napisał Andrzej Mularczyk, autor takich telewizyjnych hitów jak „Dom”, „Droga” oraz filmowa trylogia o przygodach Kargulów i Pawlaków.
W nowym serialu klimatów znanych z „Samych swoich” nie brakuje. Są lokalne spory, gwara i polska prowincja pokazana z sympatią i humorem. Oprócz głównej bohaterki – atrakcyjnej, pewnej siebie idealistki granej z wdziękiem przez Julię Pietruchę, na ekranie przewija się galeria postaci, lokalnych dziwaków. Czesław Kozyra (Krzysztof Kiersznowski) to miejscowy filozof, Manej (Leszek Lichota) – cwaniak robiący podejrzane interesy, Stanisława Auguścik (Hanna Śleszyńska) – zdesperowana matka leśniczego, gotowa na wszystko, byle wyswatać syna. Są też właściciel lecznicy (Krzysztof Gosztyła), proboszcz (Olaf Lubaszenko) oraz wszechwładny wójt (Andrzej Grabowski). Marian Dziędziel i Witold Dębicki grają śmiertelnie skłóconych sąsiadów – jeden ukradł drugiemu żonę tydzień po ślubie...
Andrzej Mularczyk przyznaje, że scenariusz długo czekał na realizację. Napisał go ponad 9 lat temu, w czasach, gdy królowały dowcipy o blondynkach. Dodaje jednak, że nie temat serialu, lecz wypełnienie go treścią i pełnokrwistymi postaciami to największe wyzwanie dla autora. Pierwowzorem głównej bohaterki była podobno pewna pani kardiolog, ale Mularczyk przede wszystkim wykorzystał doświadczenia zdobyte podczas 50-letniej pracy reportera radiowego. Stworzone przez niego postacie noszą cechy ludzi, których kiedyś spotkał.
Producenci „Usta usta” pokazywanego w TVN nie musieli głowić się nad wymyślaniem bohaterów. Zaadaptowali do naszych realiów produkcję „Cold Feet”, która z powodzeniem była emitowana na brytyjskim kanale ITV, w latach 1997 – 2006. Serial został wyróżniony m.in. nagrodą BAFTA oraz British Comedy Awards.