Urodzony w ok. 448 roku p.n.e. Arystofanes, uznany za najwybitniejszego komediopisarza swoich czasów, jest autorem takich komedii jak: „Ptaki”, „Chmury”, „Żaby”. Utwory te z powodzeniem trafiają także do współczesnych widzów i wciąż zapewniają dobrą zabawę, w której poważne zagadnienia polityczne i filozoficzne przeplatają się z ostrą satyrą. Bohaterem „Żab” jest sam Dionizos – bóg sztuki dramatycznej, który w trosce o poziom repertuaru teatralnego postanawia sprowadzić z Hadesu zmarłego niedawno Eurypidesa. Wyrusza w tę podróż razem ze swoim sługą Ksantiasem. Po wielu zabawnych perypetiach w Hadesie, dochodzi do pojedynku między Eurypidesem a Ajschylosem o tytuł pierwszego dramaturga. Każdy z nich kładzie na szale wiersze ze swoich sztuk, odpowiednio je zachwalając. Mimo rozzłoszczenia przeciwnika przez Eurypidesa, szala przechyla się na stronę Ajschylosa i on to ma powrócić na ziemię. Werdyktem tym Arystofanes składa hołd pierwszemu tragikowi greckiemu, który zasłynął pokazując na scenie wielkie namiętności. Dwójka przypomni słuchowisko z 1999 roku w reż. Pawła Łyskaka. W obsadzie: Krzysztof Kowalewski, Wiktor Zborowski, Marek Obertn, Bronisław Pawlik, Katarzyna Tatarak, Maria Seweryn, Agnieszka Kotlarska, Jacek Jarosz, Janusz Zakrzeński, Mieczysław Morawski, Rafał Mohr, Lech Łotocki.
[srodtytul]Poniedziałek[/srodtytul]
[b]19.45 | dwójka[/b]
Grzegorz Damięcki czyta w odcinkach książkę Daniela Tammeta „Urodziłem się pewnego błękitnego dnia” (w kolejne dni emisja o godz. 23.45). Tammet urodził się 31 stycznia 1979 roku. Cierpi na zespół Aspergera i zaburzenie zwane synestezją, które sprawia, że widzi kolory, kształty i faktury liczb. Dlatego data jego urodzin jest dla niego niebieska, a cyfry, które ją tworzą, kształtem przypominają gładkie otoczaki. Daniel potrafi dokonywać obliczeń, których wynik możemy sprawdzić jedynie za pomocą komputera. Liczby są od najmłodszych lat jego najwierniejszymi przyjaciółmi – najbardziej lubi cyfrę cztery, podobnie jak on „cichą i nieśmiałą”.
Daniel Tammet nie jest jednak oderwany od rzeczywistości. W książce opowiada o swoim niełatwym dzieciństwie i dorastaniu, a także problemach, z którymi styka się na co dzień jako dorosły człowiek. „Urodziłem się pewnego błękitnego dnia” daje czytelnikowi klucz do niezwykłego umysłu człowieka dotkniętego autyzmem i szansę spojrzenia na świat jego oczami. „Tammet potrafi wykonywać w pamięci najbardziej złożone obliczenia matematyczne i w tydzień nauczyć się nowego języka – pisał recenzent „Independent”. – Każdego ranka zjada na śniadanie dokładnie 45 gramów owsianki i zanim wyjdzie z domu, liczy wszystkie rzeczy, które na siebie zakłada. Jego niezwykła książka to poruszające spojrzenie do wnętrza człowieka cierpiącego na niezwykle rzadką i wciąż tajemniczą chorobę”.