Strategiczne partnerstwo oparte na ropie i gazie

Trzydniowa wizyta prezydenta Xi Jinpinga w Moskwie zakończyła się po myśli Pekinu zainteresowanego rosyjską ropą

Publikacja: 25.03.2013 00:04

Xi Jinping i Władimir Putin

Xi Jinping i Władimir Putin

Foto: AFP

Prezydent Chin nie może się skarżyć na brak atencji ze strony Władimira Putina. Był pierwszym zagranicznym gościem, którego uhonorowano konną eskortą powołaną do życia przez rosyjskiego prezydenta dziesięć lat temu.

To dowód na to, jak wielką wagę przywiązuje gospodarz Kremla do relacji z drugą potęgą gospodarczą świata. Władimir Putin odwiedził w ubiegłym roku Chiny w trakcie swej pierwszej zagranicznej podróży po wyborze na prezydenta. Dokładnie tak samo postąpił Xi Jinping, który włączył Moskwę w plan swej pierwszej zagranicznej podróży w charakterze prezydenta. Z Rosji wyruszył  do Afryki.

– Rosja i Chiny powinny się skoncentrować na rozwoju relacji w konkretnych dziedzinach , głównie gospodarczych – powiedział prezydent Rosji na samym początku wizyty. Tego oczekuje Moskwa i w ten sposób definiuje pojęcie strategicznego partnerstwa z Chinami. Podobnie Pekin. Wyrazem zgodności w tych sprawach były zawarte porozumienia o podwojeniu  dostaw ropy dla chińskiej gospodarki czy projektu budowy nowego gazociągu.

Na tym obu krajom zależy najbardziej. Na mocy zawartego porozumienia Rosnieft otrzyma pożyczkę w wysokości 2 mld dol. od China Development Bank Corp. w zamian za dostawy ropy w ciągu najbliższych 25 lat.

– Musimy złapać chiński wiatr w żagiel ekonomiczny – powiedział nie tak dawno prezydent  Putin.

Jednak Chiny są zainteresowane nie tylko rosyjską ropą. Świadczyło o tym spotkanie prezydenta Xi Jinpinga z rosyjskim ministrem obrony Siergiejem Szojgu. Do modernizacji swojej armii potrzebują rosyjskiego sprzętu wojskowego i nie kryją, że bardzo ich ciekawi myśliwiec SU-35, najnowszy rosyjski produkt. Moskwa wykazuje jednak daleko idącą wstrzemięźliwość w rozwoju współpracy wojskowej ze swym sąsiadem. Wprawdzie otwarty konflikt zbrojny z 1969 r. jest jest już obecny wyłącznie w podręcznikach historii, a po embargu USA i UE  na dostawy broni do Chin w 1989 r. Rosja była głównym źródłem zaopatrzenia dla armii chińskiej w nowoczesny sprzęt, ale obecnie Moskwa obawia się konkurencji Chin na międzynarodowym rynku handlu bronią. Jest to jedna z przyczyn, dla których od 2005 r. (jak utrzymuje SIPRI, czyli sztokholmski instytut badań pokojowych) oba kraje nie zawarły pomiędzy sobą żadnego kontraktu zbrojeniowego.

W tych warunkach współpraca polityczna obu państw  schodzi na nieco dalszy plan, chociaż oba kraje sprzeciwiają się planom umieszczenia przez USA wyrzutni antyrakiet na Alasce mających strzec terytorium Stanów Zjednoczonych przed nieodpowiedzialnymi działaniami Korei Północnej. Chiny i Rosja postrzegają każdy rodzaj aktywności militarnej Ameryki w regionie Pacyfiku jako zagrożenie swego bezpieczeństwa. Stanowi to podstawę współpracy obu państw na arenie międzynarodowej, jak na przykład w ONZ, gdzie Moskwa i Pekin prezentują konsekwentnie jedno stanowisko w sprawie Syrii czy Iranu. – Chiny są przeciwne zewnętrznej ingerencji w sprawy wewnętrzne poszczególnych państw – zapowiedział Xi Jinping w wykładzie na jednej z moskiewskich uczelni.

Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1024
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Świat
Szwajcaria odnowi schrony nuklearne. Już teraz kraj jest wzorem dla innych
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1023
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1022
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1021