Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 828

O najważniejszych wydarzeniach na Ukrainie będziemy informować od rana.

W raporcie Banku Światowego, na podstawie miesięcznych ankiet telefonicznych obejmujących aż 2000 gospodarstw domowych, oszacowano, że w zeszłym roku około 9 milionów Ukraińców żyło w biedzie. Z raportu wynika, że ​​wzrost ubóstwa wynika ze spadku zatrudnienia – ponad jedna piąta dorosłych, którzy pracowali przed wojną, straciła pracę.

Od 2020 r. liczba Ukraińców żyjących w ubóstwie wzrosła o 1,8 mln, co stanowi ogółem około 29 proc. populacji, w związku z tym, że rosyjska inwazja w 2022 r. w dalszym ciągu niszczy gospodarkę kraju.

Premier Belgii Alexander De Croo oświadczył, że jego kraj nie pozwoli Ukrainie użyć swojej broni, w szczególności samolotów F-16, do uderzenia na terytorium Rosji.

De Croo podkreślił, że Belgia podpisała w zeszłym tygodniu dwustronną umowę o bezpieczeństwie z Ukrainą, która obejmuje dostawę 30 myśliwców F-16, czyli najwięcej wśród ukraińskich sojuszników.

- Porozumienie jest jednak niezwykle jednoznaczne. Mówimy o myśliwcach, których Ukraińcy będą mogli używać na terytorium Ukrainy. Takie porozumienie osiągnęliśmy i tego chcę się trzymać – podkreślił belgijski premier.

Jego zdaniem najwyższym priorytetem powinno być zapewnienie Ukrainie możliwości dalszego udzielania przez Stany Zjednoczone i inne państwa NATO wsparcia wojskowego.

Wieczorem 31 maja rosyjskie wojsko zaatakowało infrastrukturę portową w Odessie, raniąc dwie osoby.

Według wstępnych informacji był to pocisk balistyczny przenoszący amunicję kasetową.

Niemiecki minister obrony Boris Pistorius scharakteryzował decyzję Berlina o umożliwieniu Ukrainie użycia niemieckiej broni przeciwko rosyjskim obiektom wojskowym jako „strategiczną adaptację do zmieniającej się sytuacji”.

Pistorius podkreślił, że jego zdaniem zezwolenie Kijowowi na ataki niemiecką bronią na poszczególne obiekty wojskowe w Rosji było słuszną decyzją. Minister oświadczył, że Niemcy nie będą wznawiać rozmów w sprawie dostaw na Ukrainę niemieckich rakiet manewrujących Taurus. Wyjaśnił, że rozmowy te będą ponownie dotyczyć broni o zasięgu kilkuset kilometrów.

- I ten limit pozostaje niezmienny, nawet po oświadczeniach naszych partnerów i naszych własnych – podkreślił.

Minister spraw zagranicznych Turcji Hakan Fidan stwierdził, że choć Ankara nie chce, aby Sojusz Północnoatlantycki „uczestniczył” w wojnie na Ukrainie, to jednak opowiada się za zapewnieniem Kijowowi pomocy wojskowej.

- Nie chcemy jednak, aby NATO przyłączało się do tego konfliktu. Uważamy, że powinna istnieć równowaga pomiędzy tymi dwiema kwestiami, zarówno po stronie państw członkowskich, jak i NATO” – powiedział Fidan i następnie przestrzegł, że niepokoje mogłoby rozszerzyć się na cały region i zaostrzyć istniejące kryzysy.

Zdaniem Komisji Europejskiej, zgodnie z prawem międzynarodowym Ukraina ma prawo bronić się przed agresją zbrojną, w tym uderzeniem w cele wojskowe na terytorium Rosji. Sekretarz generalny NATO Jens Stoltenberg podkreślał, że Ukraina ma prawo uderzyć na terytorium Rosji i podkreślał, że coraz więcej sojuszników się z tym zgadza.

Chiny potwierdziły swoją odmowę udziału w pierwszym Światowym Szczycie Pokojowym, który odbędzie się w czerwcu w Szwajcarii, powołując się na niespełnienie wcześniej zgłoszonych „trzech ważnych żądań”.

- Chiny zawsze były zdania, że ​​międzynarodowa konferencja pokojowa powinna spełniać trzy ważne wymogi: uznanie przez Rosję i Ukrainę, równy udział wszystkich stron oraz uczciwe omówienie wszystkich planów pokojowych – powiedziała na piątkowej konferencji prasowej rzeczniczka chińskiego ministerstwa spraw zagranicznych Mao Ning.

- Sądząc po tym, co usłyszeliśmy od różnych stron i po sposobie organizacji spotkania, nie wydaje się, aby trzy elementy zaproponowane przez Chiny zostały spełnione… W tym przypadku jest mało prawdopodobne, że Chiny będą mogły uczestniczyć w spotkaniu  – stwierdziła.

Rzeczniczka MSZ zauważyła, że ​​Chiny „będą nadal według własnego uznania promować negocjacje pokojowe, utrzymywać kontakt ze wszystkimi stronami i wspólnie gromadzić warunki do politycznego rozwiązania „kryzysu ukraińskiego”.

W piątek z rosyjskiej niewoli na Ukrainę wróciło 75 żołnierzy i cywilów

Jak mówił komisarz ds. praw człowieka Dmytro Łubinec,  wszyscy zwolnieni dziś z niewoli mówią o torturach i twierdzą, że nie widzieli przedstawicieli Czerwonego Krzyża. Jedna trzecia jest ranna lub ciężko ranna. Wszyscy byli więźniowie są wyczerpani, wymagają leczenia i rehabilitacji.

 Łubinec mówił, że ROsjanie nie przestrzegają zasad, określonych w międzynarodowych konwencjach, według których w pierwszej kolejności wracają ciężko ranni i kobiety, a następnie inne kategorie jeńców.

- Ale ze strony rosyjskiej nie ma żadnej odpowiedzi poza tym, że «przemyślimy to, weźmiemy to pod uwagę». Potem bez żadnych wyjaśnień przekreślają 99 proc. osób z list, które przedkładamy- mówił komisarz.

Sekretarz Generalna Rady Europy Marija Pejčinović Burić potępiła proces zaoczny przeciwko grupie ekspertów, dziennikarzy i polityków opozycji na Białorusi.

Duńskie myśliwce F-16 wkrótce zostaną dostarczone na Ukrainę. Poinformowała o tym w piątek 31 maja premier Danii Mette Frederiksen na wspólnej konferencji prasowej uczestników trzeciego Szczytu Ukraina-Europa Północna.

Dwustronne porozumienie o bezpieczeństwie między Ukrainą a Polską, będące kontynuacją Deklaracji Wileńskiej G7, może zostać sfinalizowane i podpisane przed szczytem NATO w dniach 9–11 lipca -poinformował szef polskiego MSZ Radosław Sikorski.

Sikorski oświadczył, że poinformował sojuszników NATO o trwających negocjacjach w sprawie dwustronnego porozumienia w sprawie bezpieczeństwa z Ukrainą. Stwierdził, że negocjacje „idą dobrze” i że strony spodziewają się podpisania porozumienia przed rozpoczynającym się 9 lipca szczytem NATO w Waszyngtonie.

Szef MSZ Litwy Gabrielius Landsbergis komentując, czy Ukraina może razić cele na Białorusi, stwierdził, że w przypadku przeniesienia przez Rosję środków wojskowych w inne miejsce „należy również przesunąć wybór celów”.

Poinformował o tym przed nieformalnym spotkaniem ministrów spraw zagranicznych NATO w Pradze, odpowiadając na pytania białoruskiego Radia Liberty

- Mam na myśli, że Ukraina musi mieć zdolność do samoobrony. Jeśli Rosja, obawiając się, że jej cele wojskowe mogą zostać zaatakowane, przeniesie je gdzie indziej, to myślę, że należy również przesunąć wybór celów – powiedział szef Litewskiego MSZ.

- Nasza polityka dotycząca zakazu stosowania ATACMS lub uderzeń dalekiego zasięgu na terenie Rosji nie uległa zmianie — powiedział dziennikowi „The Wall Street Journal” urzędnik administracji Bidena.

Ukraina nie ma obecnie informacji, czy jej partnerzy wprowadzą jakiekolwiek ograniczenia w wykorzystaniu myśliwców F-16 do ataków na terytorium Rosji.

- Dobra wiadomość jest taka, że ​​będziemy je mieć i trochę ich będzie w tym roku. Czy wystarczą? Nie. Czy będzie ich za dużo? Nie-mówił Zełenski na konferencji prasowej w Sztokholmie  po szczycie nordycko-ukraińskim.

Prezydent mówił też, że nie wie, czy będą jakieś ograniczenia w użytkowaniu tych samolotów. -  Zobaczymy. Myślę, że użycie jakiejkolwiek zachodniej broni na terytorium Rosji jest kwestią czasu.

Na polu bitwy zginął kolejny Holender, który zgłosił się na ochotnika do Sił Obronnych Ukrainy.

Według doniesień mediów mężczyzna, którego nazwisko nie zostało ujawnione, walczył w ramach Legionu Międzynarodowego. Zginął 20 maja w walce pod Czasiw Jarem w obwodzie donieckim

Jego ciało zostało repatriowane do ojczyzny.

Jest to trzeci holenderski ochotnik poległy w akcji podczas wojny rosyjsko-ukraińskiej. Jednocześnie Ministerstwo Spraw Zagranicznych nie dysponuje dokładnymi danymi na temat liczby obywateli Holandii walczących na Ukrainie.

Od czasu inwazji na pełną skalę z rosyjskiej niewoli wróciło już łącznie 3210 obywateli Ukrainy. Poinformował o tym komisarz ds. praw człowieka ukraińskiego parlamentu Dmytro Łubinec.

Wczoraj prezydencja francuska oświadczyła, że ​​Rosja nie zostanie zaproszona na uroczystości w związku z  „agresywną wojną Moskwy” przeciwko Ukrainie.

Kreml ustami swojego rzecznika Dmitrija Pieskowa stwierdził, że dla Rosji najważniejszy jest przyszły rok, kiedy w 80. rocznicę pokonania nazistowskich Niemiec przez Związek Radziecki zorganizuje obchody Dnia Zwycięstwa. - To jest nasz główny priorytet w zakresie działań upamiętniających — oznajmił Pieskow,

Na początku tygodnia rzeczniczka ministerstwa spraw zagranicznych Rosji Maria Zacharowa oskarżyła kraje zachodnie o przedstawianie D-Day jako „głównego wydarzenia, które zadecydowało o wyniku drugiej wojny światowej”.

- Oczywiście na Zachodzie nic się nie mówi o tym, że bez sukcesów Armii Czerwonej żadne lądowanie w Normandii nie byłoby możliwe — stwierdziła Zacharowa.

Zełenski i Ulf Kristersson rozmawiali o rozwoju współpracy dwustronnej.

Liczba zabitych w rosyjskim ataku rakietowym na Charków we wczesnych godzinach porannych 31 maja wzrosła do sześciu,  25 osób zostało rannych.

„Polska rozważyła prośbę Ukrainy o szkolenie, ale doszliśmy do wniosku, że bezpieczniej i skuteczniej będzie wyszkolić ukraińską jednostkę z Ukraińców w Polsce, którzy podlegają poborowi ukraińskiej armii, i że będzie to bardziej skuteczny sposób na pomoc Ukrainie”-  powiedział szef polskiego MSZ Radosław Sikorski.

„Jeśli chodzi o mobilizację, chcę tylko, aby wszyscy zrozumieli szczegóły techniczne. Nasza mobilizacja się nie zakończyła. Podczas wojny mobilizacja jest obowiązkowa. Nie kończy się i nie odchodzi” - powiedział na konferencji prasowej Wołodymyr Zełeński. Dodał, że ustawa mobilizacyjna, która weszła w życie, wprowadziła pewne zmiany do poprzedniej ustawy o mobilizacji, stanie wojennym itp.

Sekretarz stanu USA Anthony Blinken oficjalnie potwierdził, że prezydent Joe Biden zezwolił Ukrainie na uderzenie amerykańską bronią w obiekty wojskowe na terytorium Federacji Rosyjskiej. Przekazał tę informacje podczas konferencji prasowej w Pradze.

Ukraina sprowadziła ciała 212 żołnierzy poległych podczas rosyjskiej inwazji na pełną skalę - poinformowała Centrala Koordynacji Traktowania Jeńców Wojennych. Konwencje genewskie stanowią, że ludzie, którzy stracili życie podczas wojny, mają prawo do godnego pochówku. Ponad 2200 poległych żołnierzy zostało repatriowanych na Ukrainę w ciągu ostatnich dwóch lat.

Ze słów szefa MSZ wynika, że Polska uznała iż skuteczniejszą formą pomocy będzie szkolenie ukraińskich poborowych w Polsce. 

prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski i premier Norwegii Jonas Gahr Støre podpisali w Sztokholmie umowę o współpracy w dziedzinie bezpieczeństwa i długoterminowego wsparcia.

W tym roku Norwegia przekaże Ukrainie co najmniej 13,5 mld koron norweskich (około 1,2 mld euro) w ramach pomocy wojskowej. W sumie Norwegia przeznaczyła prawie 6,4 mld euro w ramach długoterminowego programu Nansen na wsparcie Ukrainy w latach 2023-2027.

„W piątek 31 maja przejścia graniczne w obwodach sumskim i czernihowskim znalazły się pod ostrzałem artylerii wroga” - poinformował ukraiński Sztab Generalny. 

Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski i premier Islandii Bjarni Benediktsson podpisali umowę o współpracy w dziedzinie bezpieczeństwa i długoterminowym wsparciu.

Zgodnie z dokumentem, Islandia zobowiązała się zapewnić Ukrainie kompleksowe i długoterminowe wsparcie gospodarcze, humanitarne i obronne, a także ułatwić jej przyszłe członkostwo w UE i NATO.

Niemcy i Czechy nalegają na całkowite zaprzestanie korzystania z rosyjskich zasobów energetycznych.

„Przez cały ten czas ani na jeden dzień nie przestaliśmy pracować, aby sprowadzić do domu każdego pojmanego przez Rosję. A dziś mamy ważny efekt: 75 naszych ludzi wróciło na Ukrainę. Żołnierze Sił Zbrojnych Ukrainy i Gwardii Narodowej, funkcjonariusze straży granicznej, czterech cywilów — wszyscy oni są już na ojczystej ziemi” - przekazał Wołodymyr Zełenski.

Andriej Biełousow w czasie spotkania Rady Ministrów Obrony Organizacji Układu o Bezpieczeństwie Zbiorowym, sojuszu wojskowego, na czele którego stoi Rosja mówił, że w czasie „specjalnej operacji wojskowej” (tak władze Rosji określają wojnę na Ukrainie — red.) Rosja działa „proporcjonalnie do zagrożeń dla swojego bezpieczeństwa”, działania bojowe rosyjskich jednostek „są optymalizowane”, a rosyjski kompleks przemysłowo-obronny „rozwija się” w związku z czym „wszelkie próby zadania strategicznej porażki (Rosji) są daremne”.

Chodzi o cele wojskowe w pobliżu pogranicza obwodu charkowskiego, które są związane z atakami na obwód charkowski i sam Charków. 

Były prezydent Rosji skomentował zgodę Białego Domu na zaatakowanie celów w Rosji z wykorzystaniem sprzętu NATO. Przekonuje, że możliwej reakcji Kremla nie należy bagatelizować, tak jak lekceważono możliwość wybuchu wojny na Ukrainie.

W Pradze, w czasie nieformalnego spotkania szefów MSZ państw NATO Sikorski podkreślił, że każdy z pakietów pomocy wojskowej przekazanych Ukrainie przez Polskę był wart ok. 100 mln dolarów. - Z 45 nie będzie inaczej — dodał.

Ukraińska wojsko może atakować cele w Rosji, ale Waszyngton wskazał ograniczenia.

Na 24 lata i 4 miesiące więzienia skazał sąd w Woroneżu obywatela Federacji Rosyjskiej, który chciał uciec na Ukrainę i walczyć po jej stronie przeciw rosyjskiej armii. 27-letni Aleksandr Aleksandrowicz Szewczenko został skazany za zdradę. Mężczyzna miał zastrzelić taksówkarza, który zawiózł go w pobliże granicy z Ukrainą. Przed przekroczeniem granicy został zatrzymany.

Zdaniem przedstawiciela Watykanu, kardynała Pietro Parolina, zaatakowanie celów wewnątrz Rosji może doprowadzić do eskalacji konfliktu.

Głównym tematem konferencji, która odbędzie się w ten weekend, ma być pomoc w zakresie bezpieczeństwa dla Ukrainy. W konferencji wezmą udział sekretarz obrony USA, Lloyd Austin i chiński minister obrony, Dong Jun.

Informacje takie podaje kanał „Syrena” w serwisie Telegram.

Prezydent Estonii Alar Karis podpisał ustawę, umożliwiającą wykorzystanie rosyjskich aktywów, zamrożonych na mocy międzynarodowych sankcji.

Ruch partyzancki ATESZ podaje, że na okupowanym Krymie odtwarzane są niedziałające lotniska, ponieważ Rosjanie obawiają się ukraińskich ataków rakietowych.

Raport amerykańskiej Agencji Wywiadu Obronnego potwierdza, że na Ukrainie są wykorzystywane północnokoreańskie rakiety. W opublikowanym raporcie porównano między innymi zdjęcia rakiet pokazane przez koreańskie państwowe media z tymi, które ukazują znalezione na Ukrainie szczątki tych rakiet.

Gen. Ołeksandr Syrski rozmawiał po raz drugi w tym miesiącu z stojącym na czele Kolegium Połączonych Szefów Sztabów, gen. Charlesem Q. Brownem Jr.

Lasy mają płonąć w rejonie miejscowości Rubiżne i Siewierodonieck. Okupanci nie podejmują działań w celu walczenia z konsekwencjami pożarów — podaje ługańska administracja obwodowa.

Takie informacje przekazuje Reuters powołując się na cztery źródła zbliżone do sprawy.

Informacje takie przekazuje rzeczniczka charkowskiej obwodowej administracji wojskowej, Ołena Szapował. W nocnym ataku rakietowym na Charków zginęły dwie osoby, a 25 zostało rannych. Pod gruzami może być jeszcze pięć osób.

Informacje takie przekazuje spółka energetyczna DTEK.

Z komunikatu wynika, że ograniczenia wprowadzono ze względów bezpieczeństwa. Lotniska nie przyjmują ani nie odprawiają samolotów.

Nad miastem zamknięta została przestrzeń powietrzna.

Informacje takie przekazuje Ministerstwo Obrony Rosji. Z jego komunikatu wynika też, że nad Krajem Krasnodarskim strącono też pięć pocisków przeciwokrętowych Neptun. W czasie nocnego ataku na Kraj Krasnodarski w płomieniach stanął skład paliw. Gubernator Kraju Krasnodarskiego pisał, że w ataku są ofiary. Ponadto Ministerstwo Obrony Rosji pisze o strąceniu pojedynczych dronów nad obwodami woroneskim, biełgorodzkim i tambowskim.

Trzy rosyjskie okręty są na Morzu Azowskim. Żaden z okrętów nie jest uzbrojony w pociski Kalibr.

Od 24 lutego 2022 roku Rosja miała stracić na Ukrainie ok. 507 650 żołnierzy, 7 728 czołgów, 14 935 pojazdów opancerzonych, 13 140 zestawów artyleryjskich, 1 088 wyrzutni rakiet, 815 zestawów przeciwlotniczych, 357 samolotów, 326 śmigłowców, 10 587 bezzałogowych statków powietrznych, 2 229 pocisków manewrujących, 27 jednostek nawodnych, 1 okręt podwodny, 17 905 pojazdów (w tym cystern) i 2 164 jednostek sprzętu specjalnego.

Na razie takich sił przy naszej północnej granicy nie mają. Ale to nie oznacza, że takiej grupy wojsk nie tworzą. Tak czy inaczej uderzą poprzez obwód sumski, bo charkowski jest trudnym terenem, są tam lasy i zbiorniki wodne. Piechota w XXI wieku już nie ma znaczenia, liczy się przewaga techniczna, ciężki sprzęt. A najważniejszy swój sprzęt bojowy zaangażowali obecnie do szturmu miejscowości Czasiw Jar i Kupiańsk. Tam też rzucili swoją pierwszą armię pancerną - mówi „Rzeczpospolitej” Taras Berezowiec, major z pierwszej brygady sił specjalnych armii ukraińskiej.

W ubiegłym tygodniu ABW zatrzymała pięć osób, w tym Ukraińców i Rosjanina z kanadyjskim paszportem, za podpalenie pod Warszawą. W tę środę za wzniecenie ognia m.in. na Pomorzu ujęła trzech mężczyzn – dwóch Białorusinów i 40-letniego Polaka.

Most Krymski był zamknięty dla ruchu przez ok. 2,5 godziny.

Nagranie opublikowano na profilu Sztabu na Facebooku.

Informacje takie przekazuje szef kijowskiej miejskiej administracji wojskowej, Serhij Popko. Z przekazywanych przez niego informacji wynika, że szczątki strąconej rakiety wywołały pożar w rejonie hołosijiwkskim stolicy Ukrainy. Na razie nie ma informacji o ofiarach.

W czasie rosyjskiego ataku rakietowego, przeprowadzonego przy użyciu pocisków S-300, trafiony miał zostać budynek mieszkalny. Ranne są 23 osoby — podaje gubernator obwodu charkowskiego, Ołeh Synehubow.

Już po ogłoszeniu alarmu pojawiła się informacja o „celach zbliżających się z dużą prędkością do Kijowa”. W mieście słychać było eksplozje.

Kanał Krymskij Wieter podaje, że w rejonie portu Kawkaz na okupowanym Krymie rozległo się 8-10 eksplozji.

Informację taką podaje kanał w serwisie Telegram monitorujący sytuację na podjazdach do Mostu Krymskiego. Wcześniej ruch pojazdów był wstrzymany na Moście Krymskim przez ok. godzinę. Po godzinie od jego wznowienia wstrzymano go po raz kolejny.

Gubernator Kraju Krasnodarskiego, Weniamin Kondratiew poinformował, że w wyniku zmasowanego ataku dronów cysterny w składzie paliw w rejonie miasta Tiemriuk stanęły w płomieniach. Kondratiew pisze, że są ofiary ataku. „Infrastruktura składu paliw została uszkodzona w czasie ataku z powietrza. Trzy cysterny z produktami naftowymi zostały uszkodzone i płoną. Ogień jest obecnie gaszony (...). Niestety są ofiary” - napisał gubernator.

Jak czytamy w komunikacie służby prasowej Floty Pacyfiku wyposażenie jednostek Floty w drony ma "zwiększyć ich możliwości w zakresie przeciwdziałania sabotażowi obiektów Floty na terenie jej baz i przylegających do nich wód. Zadaniem operatorów dronów ma być prowadzenie rozpoznania, wykrywanie i identyfikacja celów, a także niszczenie ich w rejonach, w których znajdują się bazy Floty Pacyfiku. 

Myśliwce wielozadaniowe Su-30SM, bombowce Su-24 i śmigłowce Mi-24 i Mi-8 rosyjskiej armii wzięły udział we wspólnych ćwiczeniach taktycznych z żołnierzami sił powietrznych i obrony przeciwlotniczej Białorusi, w czasie których m.in. ćwiczyły ataki na wyznaczone cele — wynika z komunikatu Ministerstwa Obrony Rosji. Ćwiczenia trwały od 27 do 31 maja i obejmowały m.in. szkolenie z realizacji misji bojowych.