Taką decyzję podjął wczoraj sąd administracyjny w Caen po wielomiesięcznym sporze, który odbił się echem za Atlantykiem. Portret marszałka, szefa rządu Vichy, wisiał na ścianie w merostwie gminy liczącej 600 mieszkańców od ponad 30 lat. I to w dobrym towarzystwie między portretami głów II, III, IV i V Republiki. Zeszłej jesieni jednak turysta odwiedzający gminę poskarżył się Lidze przeciwko Rasizmowi, oskarżając mera o „antysemityzm“. Organizacja zawiadomiła prefekta departamentu, który usiłował zmusić mera do schowania portretu w szufladzie, argumentując, że „marszałek miał udział w deportacji Żydów“. Ten się jednak nie zgodził. Według niego „Pétain to postać historyczna, a historii nie wolno fałszować“.
Sprawa trafiła do sądu. Mimo iż przegrał proces, upór mera zainspirował władze miasta Milltown w amerykańskim stanie New Jersey, które odmówiły zmiany nazwy ulicy „Pétain avenue“ na „Main avenue“.