Coraz ostrzejsza gra Kijów-Moskwa

Ukraińcy usiłują wzmocnić pozycję w rozmowach z Kremlem. Wykorzystują różne możliwości, nawet filmowe

Aktualizacja: 13.03.2012 12:13 Publikacja: 13.03.2012 01:49

Adam Osmajew zatrzymany przez ukraińskie służby w Odessie

Adam Osmajew zatrzymany przez ukraińskie służby w Odessie

Foto: AFP

Kilka pozornie niezwiązanych ze sobą spraw – odsunięcie Rosjan od ukraińskich gazociągów, zdystansowanie się Ukrainy od rzekomych przygotowań do zamachu na Putina w Odessie i zdjęcie z ekranów ukraińskich kin rosyjskiego filmu – wiąże się w jedną całość: i w sferze gospodarki, i w dziedzinie polityki  drogi Moskwy i Kijowa zaczynają się rozchodzić.

Nieoczekiwanie dla Rosji Ukraina złożyła Niemcom propozycję  udziału w modernizacji ukraińskiej sieci gazociągów. Sprawę ujawnił rosyjski dziennik „Kommiersant", pisząc o spotkaniu ukraińskiego ministra energetyki Jurija Bojki z szefem niemieckiego koncernu AEG Industrial Engineering i przedstawicielami niemieckich banków. Szczegóły nie są znane, ukraińska prasa pisze jednak o mocniejszej pozycji władz w Kijowie, które chcą tworzyć konsorcjum zarządzające siecią z udziałem  firm z UE.

Zaskoczeniem jest rozwój wydarzeń po informacji o rzekomych planach zamachu na prezydenta (wówczas jeszcze premiera) Rosji Władimira Putina. Odegrała ona ważną rolę w jego kampanii wyborczej. 27 lutego rosyjski „Pierwyj kanał" podał, że w Odessie zatrzymani zostali czeczeńscy terroryści. Ich szef Adam Osmajew przyznał, że chcieli zorganizować zamach podczas wizyty Putina w tym mieście tuż po wyborach prezydenckich. I tę wypowiedź pokazano w „Pierwym kanale".

1 marca rosyjska prokuratura poprosiła Kijów o wydanie terrorystów. Okazało się jednak, że poza słowami Osmajewa nie ma żadnych dowodów na planowanie zamachu. Według „Komsomolskiej Prawdy w Ukrainie" Odessa była dla nich tylko bazą szkoleniową. A „Kommiersant" dowiedział się, iż jeśli przygotowywali jakieś akcje – to na gazociągi lub inne obiekty w Rosji.

– Sprawa zamachu była widowiskiem. Władze w Kijowie chciały pomóc Putinowi, przypomnieć, że może na nie liczyć. Ale wybory minęły, a otoczenie Janukowycza daje do zrozumienia, że czeka na korzystne propozycje dotyczące np. dostaw gazu – mówi „Rz" ukraiński politolog Wołodymyr Fesenko. Pytany o ofertę złożoną Niemcom, dodał: – Najważniejsze, by obietnice władz w Kijowie nie zostały pustymi deklaracjami.

Kreml może rozdrażnić także sprawa  filmu „Sierpień. Ósmego" („Awgust. Wosmogo") ukazującego rosyjski punkt widzenia na wojnę z Gruzją w sierpniu 2008 r. Z inicjatywą zakazu wystąpiły Związek Młodzieży Ukraińskiej, Młody Kongres Nacjonalistyczny i Młody Ruch Ludowy, dowodząc, że obraz „rozpala nienawiść do bratniego dla nas narodu gruzińskiego". Nikt nie chce powiedzieć, kto wydał decyzję o wycofaniu filmu, ale z pewnością nie jest ona przypadkowa.

Zdaniem Aleksieja Muchina, szefa Centrum Informacji Politycznej w Moskwie, władze Ukrainy rozpoczęły poważną grę z Rosją.

– Podobną politykę wobec Moskwy prowadzi Aleksander Łukaszenko i może ona mieć takie same następstwa, jakie odczuł białoruski przywódca. Reguły gry wobec Ukrainy będą prostsze i bardziej brutalne. Jeśli ukraińskie władze w swych gabinetach będą mówiły jedno, a poza nimi co innego, rosyjskie władze znajdą sposoby i mechanizmy, by je zdyscyplinować – mówi „Rz" Muchin.

Fesenko też nie jest optymistą. – Stosunki Ukrainy z Rosją będą trudne. Taktyka może się zmieniać. Putin będzie proponował nie tylko kij, ale i marchewkę. Główny cel, jaki chce osiągnąć, to udział Ukrainy w Eurazjatyckiej Unii Gospodarczej – dowodzi. Pytanie, czy w tej walce Kijowowi wystarczy sił.

Kilka pozornie niezwiązanych ze sobą spraw – odsunięcie Rosjan od ukraińskich gazociągów, zdystansowanie się Ukrainy od rzekomych przygotowań do zamachu na Putina w Odessie i zdjęcie z ekranów ukraińskich kin rosyjskiego filmu – wiąże się w jedną całość: i w sferze gospodarki, i w dziedzinie polityki  drogi Moskwy i Kijowa zaczynają się rozchodzić.

Nieoczekiwanie dla Rosji Ukraina złożyła Niemcom propozycję  udziału w modernizacji ukraińskiej sieci gazociągów. Sprawę ujawnił rosyjski dziennik „Kommiersant", pisząc o spotkaniu ukraińskiego ministra energetyki Jurija Bojki z szefem niemieckiego koncernu AEG Industrial Engineering i przedstawicielami niemieckich banków. Szczegóły nie są znane, ukraińska prasa pisze jednak o mocniejszej pozycji władz w Kijowie, które chcą tworzyć konsorcjum zarządzające siecią z udziałem  firm z UE.

Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1023
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1022
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1021
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1020
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1019