Źródła (kotły czy instalacje), w których spalany jest np. węgiel, będą miały różne stopnie odsiarczania w zależności od tego, kiedy zostało wydane pozwolenie na ich budowę. Taką zmianę przewiduje projekt nowego rozporządzenia ministra środowiska w sprawie standardów emisyjnych dla niektórych rodzajów instalacji, źródeł spalania paliw oraz urządzeń spalania lub współspalania odpadów.
Redukcja siarki ma następować w razie spalania paliw stałych (np. węgiel), gdy jej zawartość jest na tyle duża, że bez odsiarczania zostałyby przekroczone standardy dotyczące emisji zanieczyszczeń.
Jeżeli pozwolenie na budowę dla danej instalacji wydano przed 7 stycznia 2013 r. lub wniosek złożono po tym dniu, ale dane źródło zostanie oddane do użytku przed 7 stycznia 2014 r., to stopień odsiarczania powinien wynieść 92 proc. Taki wymóg obejmie instalacje o mocy od 50 MW do 100 MW, a także te o mocy od 100 do 300 MW. Większe mają zapewnić stopień odsiarczania na poziomie 96 proc.
Niższe wymagania będą miały starsze źródła na paliwa stałe. Mianowicie, jeżeli instalacja została oddana do użytkowania przed 7 listopada 2003 r., to stopień odsiarczania ma wynieść 80 proc. dla źródeł o mocy do 100 MW. Te z przedziału od 100 do 300 MW muszą zredukować ilość siarki w trakcie spalania o 90 proc. A najmocniejsze – powyżej 300 MW – mają mieć stopień odsiarczania na poziomie 96 proc.
Największą redukcję siarki będą musiały zapewnić te źródła, które pozwolenie na budowę dostaną po 6 stycznia 2013 r. oraz te, które zostaną oddane do użytkowania po 7 stycznia 2014 r. W wypadku źródeł o mocy do 300 MW stopień odsiarczania ma wynieść 93 proc. Te o większej mocy mają natomiast zredukować ilość siarki o 97 proc.