Hazard kojarzy się z elitarną rozrywką, która może przynieść fortunę. Ale to pułapka dla tych, którzy traktują go jak lek na złe samopoczucie. Wtedy niepostrzeżenie wciąga i rujnuje życie grającemu i jego bliskim.
Jaka jest skala zjawiska? – Z badań CBOS wynika, że 50 tys. osób jest uzależnionych od gier hazardowych, a 200 tys. wykazuje symptomy uzależnienia – mówi Danuta Muszyńska z Funduszu Rozwiązywania Problemów Hazardowych (działa on w strukturach Krajowego Biura ds. Przeciwdziałania Narkomanii). Jak się uchronić?
1
Każda gra na pieniądze może uzależnić: automaty, poker, ruletka, a nawet totolotek. Rzecz bowiem nie w rodzaju gry, ale w tym, jak grający ją traktuje. Wbrew obiegowym opiniom nie jest tak, że niebezpieczny jest tylko „rasowy" hazard, np. gra w ruletkę w kasynie, gdzie obstawia się duże stawki. Eksperci twierdzą, że różne rodzaje gier hazardowych mają różny potencjał uzależniający, ale groźny jest zwłaszcza hazard najbardziej powszechny, gdzie gra się za małe stawki, mało ryzykuje i łatwo rozgrzesza w razie przegranej. Przykładowo gra w automaty. Psychiatra, dr med. Bohdan Woronowicz, specjalista psychoterapii uzależnień i kierownik Ośrodka Terapii Uzależnień w Instytucie Psychiatrii i Neurologii w Warszawie podkreśla, że najbardziej podstępne są te gry, które od razu dają wynik. – Takie, w których coś się obstawia, a wynik dostaje np. po tygodniu, nie mają już takiej siły przyciągania. Niebezpieczne są różnego rodzaju wideoloterie i automaty do gier.
2
Hazard staje się groźny, kiedy staje się lekiem na życiowe problemy. – Dopóki gra jest formą rozrywki, nie ma zagrożenia. Na alarm trzeba bić wtedy, kiedy gra zaczyna być sposobem na życie, na odreagowanie problemów i porażek – wyjaśnia dr Izabela Krauze, psycholog rodzinny prowadząca terapie dzieci i rodzin z Warszawy.
3
Łatwiej uzależniają się osoby bezradne. Nałogowi gracze, wbrew obiegowym opiniom, to nie tylko ludzie sukcesu i majętni, ale i zwykli zjadacze chleba. W różnym wieku, różnych zawodów. Są osoby bardziej podatne na uzależnienia: od hazardu czy alkoholu (często te nałogi występują razem). – Łatwiej uzależniają się osoby bezradne, bierne, o niskim poczuciu wartości, mające poczucie samotności – mówi Krauze.