Z tego artykułu się dowiesz:
- Dlaczego projekt zmiany czasu utknął w Sejmie?
- Jakie są trudności związane z wprowadzeniem czasu letniego przez cały rok?
- Na czym polega spór o zgodność projektu z prawem Unii Europejskiej?
- Jakie są różne opinie prawne dotyczące zmiany czasu?
- Jakie działania podejmowano w Parlamencie Europejskim w sprawie zmiany czasu?
W nocy z soboty na niedzielę przestawimy zegarki o godzinę wstecz, wracając do czasu zimowego. Choć tej zmiany miało już nie być. Odejście od niej i wprowadzenie czasu letniego przez cały rok przewiduje projekt „czasowstrzymywacza” Polskiego Stronnictwa Ludowego, czyli o zmianie ustawy o czasie urzędowym na obszarze Rzeczypospolitej Polskiej. Został złożony na początku kwietnia, więc teoretycznie było wiele miesięcy na jego rozpatrzenie. Już wiadomo jednak, że przed najbliższą zmianą czasu Sejm z tym nie zdąży.
Czytaj więcej
W piątek Polskie Stronnictwo Ludowe złożyło w Sejmie projekt ustawy dotyczący zniesienia zmian cz...
Powód? Projekt dostał numer druku sejmowego zaledwie tydzień temu, zbyt późno, by przed najbliższym weekendem mógł przejść przez całą ścieżkę legislacyjną, włączając w to prace Sejmu, Senatu i podpis prezydenta. A tak duża zwłoka związana jest głównie z tym że projekt miesiącami przeleżał w oczekiwaniu na opinię Komisji Ustawodawczej.
Zgodnie z regulaminem Sejmu do tej komisji kieruje się projekty, co do których istnieje wątpliwość odnośnie do zgodności z prawem, w tym z prawem Unii Europejskiej. Opiniowanie projektu nastąpiło dopiero 8 października i trwało zaledwie 12 minut, a komisja uznała projekt za dopuszczalny.