Posłem sprawozdawcą projektu jest Marek Sawicki.

W rozmowie z Radiem ZET mówił, że będzie zabiegał o to, aby marszałek Sejmu Elżbieta Witek wprowadziła projekt pod obrady na najbliższym posiedzeniu Sejmu, czyli w środę.

Czytaj więcej

Zmiana czasu. UE obiecała z tym skończyć, nie udało się

Argumentując złożenie projektu Sawicki tłumaczył, że zmiana czasu jest "bez sensu". A skoro Parlament Europejski przegłosował już wstępną uchwałę w tej sprawie, nie ma przeszkód, by Polska ze zmiany czasu zrezygnowała.

Na przeszkodzie wprowadzenia jednego czasu w Europie stoi fakt, że państwa członkowskie nie mogą się porozumieć, czy pozostać przy czasie letnim, czy zimowym.