Zbyt często odwołują się do źródeł prawnych, nadużywają „wyrazów obcych a modnych" i budują zbyt skomplikowane zdania – takie błędy w języku urzędników dostrzega Rada Języka Polskiego. – Używają zbyt mało czasowników, a terminologię, którą się posługują, można zastąpić łatwiejszymi słowami – mówi wiceszef rady prof. Jerzy Bralczyk.
W 2013 roku przedstawiła ona raport, który powstał po analizie stron internetowych kilku ministerstw. Zaapelowała, by zmienić styl tworzenia informacji urzędowych. Jej zalecenia wzięła właśnie pod uwagę Kancelaria Premiera. Pracuje nad projektem, który ma pomóc zrozumieć to, o czym informują urzędnicy.