W USA brakuje rąk do pracy. Znaczącym czynnikiem okazuje się mały napływ imigrantów

Od domów opieki, przez sektor spożywczy, po transportowy – wszyscy mają kłopoty ze znalezieniem pracowników.

Publikacja: 20.04.2022 21:00

W USA brakuje rąk do pracy. Znaczącym czynnikiem okazuje się mały napływ imigrantów

Foto: EPA/JUSTIN LANE

Przyczyn jest sporo. Wielu Amerykanów na początku pandemii zdecydowało się na wcześniejszą emeryturę. Inni, ze strachu przed covidem, rzucili pracę, a teraz nie są w stanie wrócić do zatrudnienia, bo nie mają z kim zostawić dzieci. Jeszcze inni znaleźli lepiej płatną pracę, przebranżowili się, albo założyli własną działalność gospodarczą.

Znaczącym, choć często pomijanym w dyskusjach, czynnikiem przyczyniającym się do braku rąk do pracy okazuje się mały napływ imigrantów. Daje o sobie znać szczególnie w sektorach tradycyjnie polegających na pracownikach z zagranicy, które teraz bezskutecznie poszukują rąk do pracy, w tym m.in. spożywczym, hotelarskim, transportowym czy budowlanym. – W sektorze opieki zdrowotnej i społecznej ponad 17 proc. pracowników to imigranci, a tam 9 proc. miejsc pracy pozostaje nieobsadzonych – wynika z obliczeń „Wall Street Journal”. To głównie niskopłatne miejsca pracy, na które nie ma chętnych, mimo że pracodawcy zaczynają podwyższać stawki.

99 zł za rok czytania RP.PL

O tym jak szybko zmienia się świat. Ameryka z nowym prezydentem. Chiny z własnymi rozwiązaniami AI. Co się dzieje w kraju przed wyborami. Teraz szczególnie warto wiedzieć więcej. Wyjaśniamy, inspirujemy, analizujemy

Społeczeństwo
Niejasności finansowe wokół nowego szefa Instytutu Pileckiego
Społeczeństwo
Pierwsi imigranci z Polski mają być deportowani z USA
Społeczeństwo
Minus 15 stopni Celsjusza w Polsce. Wyż Elwira przynosi nam silne mrozy
Społeczeństwo
Zimne kaloryfery i brak ciepłej wody w Gdyni. Kilkadziesiąt tysięcy osób marznie w domach
Społeczeństwo
Ukraińcy tracą w oczach Polaków. Widoczny kryzys w relacjach