Pamięć zmarłych tragicznie parlamentarzystów oraz innych ofiar katastrofy uczciła marszałek Sejmu Elżbieta Witek, która złożyła kwiaty pod znajdującymi się w gmachu parlamentu tablicami upamiętniającymi prezydenta Lecha Kaczyńskiego, marszałka Sejmu Macieja Płażyńskiego oraz posłów i senatorów, którzy zginęli w Smoleńsku 10 kwietnia 2010 roku.
Na Wawelu, gdzie spoczywają Maria i Lech Kaczyńscy, odbyła się msza św., w której uczestniczył m.in. prezydent Andrzej Duda. On też złożył kwiaty na grobie pary prezydenckiej. – Stają przed oczyma obrazy, które widzimy teraz w mediach. Tak jak widzieliśmy ten zniszczony samolot, tak dziś widzimy też zniszczoną Ukrainę. Tak jak wtedy widzieliśmy ciała tych którzy zginęli, dzisiaj widzimy ciała pomordowanych. Przypominają się archiwalne obrazy zbrodni katyńskiej – mówił prezydent Duda.
W poniedziałek podkomisja Macierewicza ma pokazać raport o katastrofie
W Warszawie pod pomnikami prezydenta Kaczyńskiego oraz Ofiar Tragedii Smoleńskiej 2010 roku wieńce złożyli w niedzielę m.in.: premier Mateusz Morawiecki, wicepremierzy: Piotr Gliński, Jacek Sasin, Henryk Kowalczyk, szefowie: MON – Mariusz Błaszczak, MSWiA – Mariusz Kamiński, marszałek Sejmu Elżbieta Witek, prezes Trybunału Konstytucyjnego Julia Przyłębska oraz ambasador Ukrainy w Polsce Andrij Deszczycia.
Z kolei na Cmentarzu Wojskowym na Powązkach hołd ofiarom złożyli m.in.: prezydent Warszawy Rafał Trzaskowski, marszałek Senatu Tomasz Grodzki, wicemarszałek Sejmu Piotr Zgorzelski, lider partii Polska 2050 Szymon Hołownia, Władysław Teofil Bartoszewski w KP-PSL i inni politycy opozycji.