Życie w 16-tysięcznych Łapach koncentruje się wokół kolei. Tory przecinają miasto na dwie części i ciągną się równolegle do głównej ulicy. Największy ruch panuje na dworcu PKP. Codziennie w kierunku oddalonego o 30 km Białegostoku wyrusza kilkanaście pociągów. Ich przyjazdy i odjazdy wyznaczają rytm życia miasteczka.
Największy pracodawca też jest związany z koleją. W Zakładach Naprawczych Taboru Kolejowego pracuje 720 osób, choć były czasy, kiedy zatrudniano tam ponad 2 tys. robotników.
Zakłady powstały w 1870 r. na magistrali kolejowej łączącej Warszawę z Petersburgiem. – Całe Łapy dobudowywano do nich – mówi burmistrz Roman Czepe.
Najpierw pojawiła się seria domów kolejarskich, a gdy mieszkańców przybywało, w latach 30. ubiegłego wieku wybudowano duże osiedle. Zakłady przez lata czuwały nad rozwojem kulturalnym miasta – powstało tam pierwsze kino w Łapach, sekcje sportowe.
[srodtytul]Akcje idą w dół [/srodtytul]