Niemal czterdzieści małych Kościołów zrzeszonych w Aliansie Ewangelicznym chce takich zmian w prawie, by wszyscy członkowie wspólnot religijnych zarejestrowanych w Polsce mogli zawierać małżeństwa wyznaniowe ze skutkami cywilnymi. Na wzór tzw. małżeństw konkordatowych, które zawierają katolicy oraz członkowie dziesięciu innych Kościołów. Ci ostatni nie mają konkordatów, ale mają ustawy regulujące ich stosunki z państwem - także kwestie zawierania małżeństw wyznaniowych. Tego samego chcą właśnie inne wspólnoty, których relacji z państwem nie regulują oddzielne ustawy.
- W naszym środowisku brak tej możliwości jest odbierany jako rażąca nierówność - mówi pastor Andrzej Nędzusiak z Kościoła Bożego w Chrystusie, który przewodniczy Aliansowi Ewangelicznemu, organizacji międzywyznaniowej powołanej w 2000 r. W jego skład wchodzą m. in. Kościół Boży w Chrystusie, Kościół Chrześcijan Wiary Ewangelicznej, Kościół Dobrego Pasterza, Kościół Chrześcijan Baptystów (ten ma prawo do małżeństw wyznaniowych ze skutkami cywilnymi, gdyż podpisał umowę z państwem).
Negocjacje w tej sprawie toczą się w Komisji Wspólnej Przedstawicieli Rządu RP i Aliansu. - Odbyły się trzy spotkania. Następne odbędzie się w pierwszych dniach lipca - mówi rzecznik Ministerstwa Administracji i Cyfryzacji Artur Koziołek.
Jego zdaniem za wcześnie jeszcze mówić, czy i kiedy projekt zostanie przesłany do Sejmu.
- Rząd jest bardzo otwarty, aby sprawę załatwić. Spór dotyczy jedynie tego, jak dojść do celu - tłumaczy prof. Tadeusz Zieliński z Chrześcijańskiej Akademii Teologicznej, autor projektu ustawy. Zakłada on nowelizację trzech ustaw, m. in. kodeksu rodzinnego i opiekuńczego.