Młodzi Polacy wyruszają na podbój branży elektronicznej. Zakładają firmy i walczą o pieniądze. I odnoszą coraz więcej sukcesów.
Co miesiąc organizowane są dla nich setki spotkań, a inwestorzy coraz chętniej finansują ich projekty.
Moda na e-biznes
- Od kilku miesięcy mamy boom startupowy (start-up - początkująca firma - red.) - mówi Marcin Karmiński, 21-letni przedsiębiorca, który rok temu uruchomił nowy projekt e-biznesowy. - W Poznaniu co kilka dni są nowe spotkania z inwestorami, mentorami. Bardzo dobrze, że jest coraz więcej imprez, spotkań, gdzie ludzie mogą nawiązać kontakty. Próbujemy dogonić resztę świata - dodaje.
Swoje pierwsze przedsiębiorstwo założył w wieku 16 lat. Od tej pory stworzył już dziesięć firm w różnych branżach: od handlu nieruchomościami, po usługi windykacyjne. Teraz próbuje sił w branży elektronicznej. Stworzył Edukoalę - aplikację na smarfony pomagającą uczyć się obcych słówek przy odblokowywaniu telefonu. Na pomysł wpadł, ucząc się do egzaminu z hiszpańskiego na uczelni. - Postanowiłem ruszyć z projektem, bo e-biznes to bardzo ciekawa, dynamiczna branża.
Podobnie jak Karmiński wybrało setki młodych przedsiębiorców.