Do tej pory Polacy, niezależnie od sytuacji gospodarczej, na świętach nie oszczędzali. Nawet w ostatnich, kryzysowych latach handlowcy nie mieli w tym okresie na co narzekać. Ostatnie Boże Narodzenie pokazało jednak, że konsumenci postanowili wreszcie zacisnąć pasa.
Ograniczenie wydatków związanych z Wielkanocą zapowiada się jeszcze poważniej. Z badania serwisu Ceneo wynika, że tylko 21,5 proc. Polaków na Wielkanoc chce wydać więcej niż rok temu. Handlowcy spodziewają się więc spadku zakupów o 5 proc., do ok. 11 mld zł.
– Konsumenci oszczędzają, spadły też nieco ceny, więc rynek na wartości straci. Ilościowo raczej nie, ponieważ konsumenci kupują tańsze zamienniki dotychczas wybieranych produktów – mówi Andrzej Faliński, dyrektor generalny Polskiej Organizacji Handlu i Dystrybucji.
Z badania Payback wynika, że już więcej niż co trzeci Polak wybierze produkty marek własnych sieci, tańszych nawet o 30 proc. Dodatkowo konkurencja między sieciami się zaostrza, promocji nie brakuje.
– Wiele produktów potrzebnych do przygotowania wielkanocnych potraw jest tańszych lub podrożało niewiele w stosunku do 2012 r. – mówi Krystyna Świetlik z Instytutu Ekonomiki Rolnictwa i Gospodarki Żywnościowej (IERiGŻ). Jajka są tańsze o 6,2 proc. i kosztują średnio 60 groszy za sztukę. Spadły też ceny cukru, mięsa drobiowego i nabiału. O 4 proc. zdrożała wieprzowina, a o ok. 1,5 proc. mąka. Droższe są jednak warzywa.