Na kilkanaście dni przed katolicką Wigilią na wspólne dzielenie się opłatkiem i kolędowanie zapraszają samorządy. Często pomagają im w tym osoby prywatne czy organizacje charytatywne.
Już w najbliższą niedzielę na pl. Teatralnym w Warszawie odbędzie się X miejska Wigilia. – Będą barszcz, pierogi, ale też opłatek i wspólne kolędowanie – wylicza Agnieszka Kłąb ze stołecznego ratusza. Dodaje, że urząd zaprasza wszystkich i tych bardziej potrzebujących, ale także tych, którzy chcą porozmawiać ze swoimi sąsiadami, zjeść coś dobrego i wcześniej poczuć magię świąt. – To jest dobry moment, by się zatrzymać i zobaczyć drugiego człowieka – przekonuje.
Jedną z najsłynniejszych miejskich Wigilii organizuje krakowski restaurator Jan Kościuszko. I to od 16 lat. Choć w tym roku jego firma Polskie Jadło ogłosiła upadłość, nie zamierza odwoływać akcji, która odbędzie się 22 grudnia.
– Przyjeżdżają na nią ludzie z całej Polski, co roku 50–60 tys. osób. Nie mogę ich zawieść – tłumaczy Kościuszko. – W tym roku spodziewamy się więcej gości, bo jest więcej potrzebujących – dodaje.
Krakowska Wigilia w tym roku jest możliwa dzięki wsparciu sponsorów oraz dziesiątek wolontariuszy. – Bez nich nic by się nie udało – uważa Kościuszko.