Fiskus dowie się później o spadkach

Tylko osoby, które po 31 grudnia 2008 r. odziedziczą albo dostaną dom, mieszkanie czy ziemię, będą miały pół roku na zgłoszenie tego fiskusowi. Pozostali muszą się uwinąć w miesiąc, jeśli nie chcą płacić podatku

Aktualizacja: 22.11.2008 07:19 Publikacja: 22.11.2008 00:17

Niestety, najnowsza nowelizacja [link=http://aktyprawne.rp.pl/aktyprawne/akty/akt.spr?id=174085]ustawy o podatku od spadków i darowizn (DzU z 2008 r., nr 203, poz. 1267[/link]), która zacznie obowiązywać z początkiem przyszłego roku, nie rozwiąże problemu wszystkich, którzy wiązali z nią swoje nadzieje. Mianowicie tych, którzy po 1 stycznia 2007 r. jako członkowie najbliższej rodziny nabyli rzeczy lub prawa majątkowe na podstawie orzeczenia sądu o stwierdzeniu nabycia spadku i z różnych względów nie zdążyli zgłosić tego do urzędu skarbowego w wymaganym terminie. Czasami spóźnili się tylko o kilka dni. Według niektórych szacunków dotyczyło to prawie 90 proc. uprawnionych.

[srodtytul]Dla kogo dłuższy termin[/srodtytul]

Chodzi o art. 4a ustawy, na podstawie którego małżonek, zstępni, wstępni, pasierb, rodzeństwo, ojczym i macocha mogą nie płacić podatku, jeśli nabycie własności rzeczy lub praw majątkowych zgłoszą właściwemu naczelnikowi urzędu skarbowego w ciągu miesiąca od powstania obowiązku podatkowego, o którym mowa w art. 6 ust. 1 pkt 2 – 8 i ust. 2. Przy darowiźnie termin ten liczy się od dnia złożenia przez darczyńcę oświadczenia w formie aktu notarialnego, a w razie zawarcia umowy bez zachowania tej formy – z chwilą złożenia oświadczeń. Natomiast przy nabyciu własności rzeczy lub praw majątkowych w drodze dziedziczenia owe 30 dni liczone jest od dnia uprawomocnienia się orzeczenia sądu stwierdzającego nabycie spadku.

[b]Od 1 stycznia 2009 r. obowiązujący dziś miesięczny termin na powiadomienie urzędu skarbowego zostanie jednak wydłużony.[/b] Odtąd osoby, które nabędą w drodze: zapisu, dalszego zapisu lub z polecenia testamentowego, darowizny, polecenia darczyńcy, zasiedzenia, nieodpłatnego zniesienia współwłasności czy nieodpłatnej służebności, renty oraz użytkowania, własność rzeczy lub praw majątkowych, będą miały na zgłoszenie tego faktu aż sześć miesięcy. Tyle samo czasu będą też miały osoby, które taki majątek odziedziczą.

Co ważne, dotyczyć to będzie także osób, które dowiedzą się o nabyciu własności rzeczy lub praw majątkowych po upływie sześciu miesięcy, pod warunkiem jednak, że zawiadomią o tym naczelnika swojego urzędu skarbowego w ciągu sześciu miesięcy. Nie wystarczy jednak powiadomić fiskusa po terminie, twierdząc, że dopiero teraz dowiedzieliśmy się np. o darowiźnie. Przepis art. 4a ust. 2 wymaga bowiem, aby fakt późniejszego powzięcia wiadomości o nabyciu własności rzeczy lub praw majątkowych uprawdopodobnić.

[b]Ale uwaga! Jak już wspomnieliśmy, termin na powiadomienie fiskusa nie został wydłużony dla wszystkich. [/b]Zgodnie z art. 2 tej nowelizacji sześciomiesięczny termin będzie stosowany, tylko gdy obowiązek podatkowy powstał po 31 grudnia 2008 r. Innymi słowy, skorzystają jedynie ci, którzy spadek lub darowiznę dopiero otrzymają. Pozostali muszą załatwić wszystkie formalności w ciągu 30 dni, jeśli chcą skorzystać ze zwolnienia od podatku od spadków i darowizn.

– Jestem rozczarowany, bo liczyłem, że odzyskam pieniądze, które zabrał mi fiskus – mówi Marek W. z Gdańska, który odziedziczył mieszkanie po swojej zmarłej w 2007 r. matce, ale spóźnił się dwa dni z poinformowaniem urzędu skarbowego. Ze zwolnienia od podatku nie skorzysta, bo w trakcie prac nad ustawą przepadł projekt przyznania prawa do zwolnienia od podatku tym wszystkim, którzy tak jak pan Marek nie zgłosili urzędowi skarbowemu nabycia w ciągu 30 dni od uprawomocnienia się postanowienia sądu o stwierdzeniu nabycia spadku.

[srodtytul]Chcesz zwolnienia, bądź czujny[/srodtytul]

Niestety, problemy z uchwyceniem tego terminu ma w praktyce coraz więcej spadkobierców. W grę wchodzą jednak sytuacje, gdy spadkobiercy występują do sądu nie tylko o stwierdzenie nabycia spadku, ale również chcą dokonać jego podziału.

– Razem z siostrą odziedziczyliśmy po zmarłej w maju tego roku matce mieszkanie, a ponieważ postanowiliśmy, że przejdzie ono na własność tylko siostry, która mnie spłaci, wystąpiliśmy do sądu nie tylko o stwierdzenie nabycia spadku, ale i o jego dział. Liczyliśmy na to, że sąd wyda postanowienie w obu tych sprawach na jednym posiedzeniu. Tak się jednak nie stało – opowiada Stefan S. z Warszawy.

Jak mówi, najpierw sąd wydał postanowienie o stwierdzeniu nabycia spadku, a postanowienie w drugiej sprawie zdecydował się wydać w odrębnym postępowaniu (pozwala na to art. 681 [link=http://aktyprawne.rp.pl/aktyprawne/akty/akt.spr?id=70928]kodeksu cywilnego[/link]). Termin tego drugiego postępowania został wyznaczony jednak dopiero za miesiąc. – Tak się tym zasugerowaliśmy, że nikt z nas nie pomyślał o terminie. Chcieliśmy bowiem zawiadomić urząd skarbowy po zakończeniu postępowań. Teraz okazuje się, że termin został przez nas przekroczony – narzeka Stefan S.

[b]Niestety, 30-dniowy termin na poinformowanie urzędu skarbowego nie podlega przywróceniu[/b]. Ci więc, którzy go nie dochowają, tracą bezpowrotnie prawo do zwolnienia od podatku.

[ramka][b]Opinia: Michał Grzywacz radca prawny z kancelarii Krawczyk i Wspólnicy[/b]

To dobra i pożądana nowelizacja ustawy o podatku od spadków i darowizn. Dotychczas wielu uprawnionych do ulgi nie zdołało zachować miesięcznego terminu na złożenie stosownego zawiadomienia. Samo ustalenie składu masy majątkowej czy wartości poszczególnych jej składników, które przecież nie są wymienione w postanowieniu o stwierdzeniu nabycia spadku, zajmowało spadkobiercom więcej niż 30 dni. W efekcie podatnicy niejednokrotnie z przyczyn niezależnych od siebie nie mogli skorzystać z nowej ulgi, i to pomimo że intencją ustawodawcy było zwolnienie z opodatkowania takich osób. Teraz wydaje się, że szansa na to wzrośnie.[/ramka]

[i]masz pytanie, wyślij e-mail do autorki

[link=mailto:g.lesniak@rp.pl]g.lesniak@rp.pl[/link][/i]

Konsumenci
Pozew grupowy oszukanych na pompy ciepła. Sąd wydał zabezpieczenie
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Sądy i trybunały
Dr Tomasz Zalasiński: W Trybunale Konstytucyjnym gorzej już nie będzie
Konsumenci
TSUE wydał ważny wyrok dla frankowiczów. To pokłosie sprawy Getin Banku
Nieruchomości
Właściciele starych budynków mogą mieć problem. Wygasają ważne przepisy
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Prawo rodzinne
Przy rozwodzie z żoną trzeba się też rozstać z częścią krów