Spadkobiercy będą mogli wybrać, czy dokument nabycia spadku załatwić w sądzie (to dotychczas jedyna możliwość) czy w kancelarii notarialnej, bez rozprawy sądowej. Tak jednak będzie pod warunkiem, że rodzina nie toczy sporu o schedę. Jeśli tak – nabycie spadku będzie mógł stwierdzić tylko sąd.
– Po raz pierwszy przekazano notariuszom czynność z zakresu postępowania sądowego – podkreśla przełomowy charakter nowej instytucji Lech Borzemski z Krajowej Rady Notarialnej.
Ma to przynieść korzyści zarówno spadkobiercom, którzy nie będą musieli tak długo czekać na termin w sądzie, jak i sędziom, których odciąży od zajęć niebędących wymierzaniem sprawiedliwości.
[srodtytul]Protokół i akt[/srodtytul]
U notariusza spadkobiercy dostaną potrzebny dokument szybciej niż w sądzie – obiecują rejenci. Jak ma wyglądać załatwienie notarialnego poświadczenia dziedziczenia? Najpierw trzeba będzie zadzwonić i zapytać notariusza, czy sprawa kwalifikuje się do przeprowadzenia u niego (nie, jeśli np. zmarły mieszkał za granicą) oraz jakie dokumenty trzeba dostarczyć (np. akt zgonu spadkodawcy, akty urodzenia i małżeństwa spadkobierców, ewentualne testamenty) i kto ma się stawić.