Uciekają przed biedą w policji

Komendy tracą najbardziej doświadczonych policjantów. Brak finansowych zachęt, by ich zatrzymać

Publikacja: 06.11.2012 00:18

Policjantów odeszło już w tym roku ponad 5 tys.

Policjantów odeszło już w tym roku ponad 5 tys.

Foto: Fotorzepa, Darek Golik DG Darek Golik

Od stycznia do października policyjny mundur zdjęło 5021 funkcjonariuszy, czyli o blisko 120 więcej niż w całym ubiegłym roku, który i tak był pod tym względem fatalny. Zdecydowana większość odeszła na emeryturę.

Z pierwszej linii

Najczęściej odchodzą policjanci „liniowi", czyli głównie dochodzeniowcy, z pionów kryminalnych, ale też z ruchu drogowego czy prewencji.

– Uciekają ludzie z komórek najbardziej obciążonych pracą, gdzie obłożenie sprawami jest największe. Przekonujemy, by zostali, bo na rynku trudno o dodatkowe zatrudnienie, ale  często bez skutku – mówi „Rz" Andrzej Szary, wiceprzewodniczący NSZZ Policjantów.

Najgorzej jest w dużych garnizonach. Np. w śląskim, największym w kraju, zwolniło się 611 policjantów, gdy w całym zeszłym roku 603. – Zwalniają się praktycznie ze wszystkich komórek, najczęściej z powodu przejścia na emeryturę – mówi Andrzej Gąska, rzecznik śląskiej policji.

Duża rotacja ma miejsce też na Dolnym Śląsku, w Wielkopolsce i na Mazowszu.

Jak pisaliśmy w „Rz", fala odejść ruszyła w zeszłym roku, gdy trwała burzliwa dyskusja o ograniczaniu przywilejów emerytalnych. W maju 2012 r. Sejm przyjął ustawę, która przesądza, że nowe, gorsze warunki  nabywania świadczeń (dłuższy, 25-letni staż i wiek co najmniej 55 lat) obejmą tylko  wstępujących do służby od stycznia 2013 r. Także tylko nowo przychodzący będą mieli obliczane emerytury na podstawie pensji z dodatkami z dziesięciu wybranych kolejnych lat, podczas gdy emerytura obecnych funkcjonariuszy zależy od wysokości ostatniej pensji (dzięki temu można ją „napompować" np. dodatkami tuż przed odejściem ze służby).

Skoro starzy policjanci ocalili przywileje, dlaczego nie zatrzymało to fali odejść?

– Brak jest zachęt do służby  – odpowiada Andrzej Szary. Przekonuje, że zarobki są relatywnie niskie.

W dodatku funkcjonariusze nie spodziewają się, by państwo w odczuwalny sposób zwiększyło wydatki na policję.

– Dzisiaj mam 26 lat stażu, sensownego szefa, który mnie docenia, więc mogę odejść z całkiem przyzwoitą emeryturą. W policji panuje dziś mizeria, więc nawet gdybym został dłużej, to na np. nagrody czy pieniądze z tytułu dodatku motywacyjnego nie mam co liczyć – tłumaczy „Rz" funkcjonariusz z Warszawy.

10 chętnych na miejsce

Na miejsce tych, którzy zrzucają mundury, przychodzą nowi. – W tym roku zostało przyjętych już 3,9 tys. osób, dzisiaj  przyjmiemy kolejnych 1170 osób – mówi Mariusz Sokołowski, rzecznik Komendy Głównej Policji.

To kandydaci, którzy zdobyli najwięcej punktów m.in. w testach sprawnościowych i sprawdzających wiedzę ogólną. Trafią do szkół policji, gdzie przejdą tzw. kurs podstawowy. Na początek będą zarabiać ok. 1,7 tys. zł. Po około ośmiu miesiącach ich pensja zostanie podwyższona do 2,3–2,5 tys. zł.

Ale i tak na koniec roku wakatów w policji będzie ok. 5,4 tys.  Przyczyna? Znów brak pieniędzy. Gdyby było ich więcej, przyjęto by więcej chętnych.

Np. na Śląsku w tym roku zgłosiło się ponad 9 tys. kandydatów. – Do służby przyjmiemy 824 – mówi Andrzej Gąska.

Nadmiar chętnych ma tę dobrą stronę, że na miejsce doświadczonych policjantów odchodzących ze służby można przyjmować najlepszych, wyselekcjonowanych kandydatów.

– Od stycznia przyszłego roku chcielibyśmy zmniejszyć liczbę wakatów do 4,6 tys. – mówi Mariusz Sokołowski. W policji służy ok. 96 tys. funkcjonariuszy.

Strażaków też ubywa

Więcej niż w ubiegłym roku odeszło ze służby także strażaków. Do końca października uczyniło to 1155, czyli około 100 więcej niż w 2011 r. Rzecznik Państwowej Straży Pożarnej st. bryg. Paweł Frątczak przekonuje, że przyczyną jest najczęściej stan zdrowia.

Zawodowych strażaków jest w Polsce ok. 30 tys.

Od stycznia do października policyjny mundur zdjęło 5021 funkcjonariuszy, czyli o blisko 120 więcej niż w całym ubiegłym roku, który i tak był pod tym względem fatalny. Zdecydowana większość odeszła na emeryturę.

Z pierwszej linii

Pozostało 94% artykułu
Służby
Kto nagrywał białoruskich kibiców na meczu w Warszawie? Czy sprawą zajmą się służby?
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Służby
Strefa buforowa na granicy z Białorusią zostanie na dłużej
Służby
Piotr Pogonowski zatrzymany. Został doprowadzony do Sejmu na przesłuchanie
Służby
„O Pegasusie dowiedziałem się z mediów”. Były szef ABW Piotr Pogonowski zeznawał po doprowadzeniu przed komisję śledczą
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Służby
Piotr Pogonowski: Jako były szef ABW chciałbym sprostować kłamstwa o Pegasusie