Centralne Biuro Antykorupcyjne od 17 kwietnia ma nowego wiceszefa. To Marcin Stec, który w CBA pełni służbę od 2007 roku. Zgodnie z tzw. ustawą antykorupcyjną, czyli ustawą o ograniczeniu prowadzenia działalności gospodarczej przez osoby pełniące funkcje publiczne, powinny one w ciągu 30 dni od powołania złożyć wpis do rejestru korzyści. Wiadomo, że Stec nie zrobił tego w terminie.
Dlaczego? W odpowiedzi na nasze pytania CBA stwierdza, że wiceszefowie tej służby nie mają takiego obowiązku. Problem w tym, że „nie mający takiego obowiązku” Stec złożył wpis po tym jak pytania w sprawie wysłała „Rzeczpospolita”. CBA twierdzi, że zrobił to „mając na uwadze względy transparentności i specyfikę kierowanej instytucji”, podkreśla też, że Stec nie przyjmuje żadnych korzyści.