Takie zmiany uchwalił Sejm w czwartek (17 grudnia) w nocy. Zawiera je nowelizacja [link=http://www.rp.pl/aktyprawne/akty/akt.spr?id=177138]ustawy o zakwaterowaniu Sił Zbrojnych RP[/link]. Nowela jest ściśle związana z uzawodowieniem się armii.
Dzięki tej zmianie wspomniana ustawa ma dotyczyć wszystkich żołnierzy, zarówno służby stałej, jak i kontraktowej. Obecna pomija tych ostatnich. Teraz żołnierze będą mieli do wyboru trzy możliwości: zamieszkać w internacie, otrzymywać co miesiąc pieniądze (w formie zasiłku), za które wynajmą mieszkanie na własną rękę, ewentualnie zamieszkać na kwaterze.
W tej chwili takiej swobody nie ma. Zainteresowany dostaje propozycję zakwaterowania, z której albo korzysta, albo nie.
Najwięcej emocji wywołują jednak zmiany dotyczące wykupu mieszkań wojskowych. Nowelizacja obniża bonifikaty stosowane podczas wykupu lokalu wojskowego – z 90 do 30 proc. wartości mieszkania dla osób cywilnych i z 95 do 60 proc. dla żołnierzy. Upust w cenie mieszkania obejmie udział w prawie własności lub użytkowania wieczystego gruntu. W tej chwili trzeba zapłacić jego wartość rynkową.
Już od dłuższego czasu Wojskowa Agencja Mieszkaniowa (dysponująca tymi lokalami) wstrzymała wykup kwater i mieszkań wojskowych. Czeka bowiem na wejście w życie omawianej nowelizacji. Lokatorzy wielokrotnie protestowali. Interweniował w ich imieniu w Ministerstwie Obrony Narodowej rzecznik praw obywatelskich.