Zgodnie z wcześniejszymi zapowiedziami wczoraj MSW przekazało do konsultacji projekt ustawy reformującej emerytury mundurowe.
Zaskoczenia nie ma: zmiany mają obowiązkowo objąć tylko tych, którzy w przyszłości przyjdą do służby. Funkcjonariusze, którzy już w niej są, będą mogli wybrać: stary system lub nowy.
- Na pierwszy rzut oka w projekcie są rozwiązania, które strona rządowa zapowiadała w grudniu zeszłego roku. Najgorszy jest zapis o przechodzeniu na emeryturę w wieku 55 lat - mówi "Rz" Andrzej Szary, wiceprzewodniczący NSZZ Policjantów. - Generalnie te zmiany są dla nas niekorzystne.
Projekt zakłada zachowanie odrębnego systemu zaopatrzeniowego służb mundurowych.
Prawo do emerytury będą nabywać funkcjonariusze i żołnierze po łącznym spełnieniu dwóch warunków: wieku oraz stażu służby.
I tak: minimalny wiek emerytalny ma wynieść 55 lat, a minimalny staż służby - 25 lat (obecnie funkcjonariusze mogą przechodzić na emeryturę po 15 latach pracy).
"W ten sposób nowi funkcjonariusze i żołnierze będą pracowali dłużej w służbie dla państwa" - czytamy w komunikacie rzeczniczki resortu Małgorzaty Woźniak.