Informuje o tym RMF FM. Reporter rozgłośni dowiedział się, że Główny Sztab Policji ma cyklicznie opracowywać hasła pomocnicze, które mają obowiązywać przez miesiąc. Po tym czasie mają je zastępować kolejne. Będą tworzone dla poszczególnych garnizonów. Przed wyruszeniem na służbę, ustalone frazy mają być przekazywane także policjantom służby patrolowej. Dzięki temu uda im się zidentyfikować kolegów w cywilu, gdyby doszło do współdziałania funkcjonariuszy w mundurach i nieumundurowanych. A dochodzi do tego często podczas dynamicznych akcji, mających na celu zatrzymanie sprawcy przestępstwa.
Czytaj więcej
Policjant, który w sobotę śmiertelnie postrzelił kolegę podczas interwencji na warszawskiej Pradz...
Żeby nie powtórzyła się tragedia z warszawskiej Pragi
Policja nie podaje szczegółów tych haseł - informuje reporter RMF FM. Wiadomo tylko, że hasła maja rozwiązać problem, który ujawnił się podczas interwencji na warszawskiej Pradze-Północ w listopadzie 2024 r.
23 listopada funkcjonariusze zostali wezwani na ulicę Inżynierską 6 w związku z informacją o agresywnym mężczyźnie z maczetą w ręku. Na miejsce najpierw przyjechał umundurowany patrol policji, który poprosił o wsparcie patrolu nieumundurowanego. W sumie było to czterech policjantów – dwaj umundurowani, dwaj po cywilnemu. Podczas interwencji policjant w mundurze strzelił do nieumundurowanego st. sierż. Mateusza Biernackiego. Był to jeden strzał, ale jak się okazało - śmiertelny. Postrzelony funkcjonariusz osierocił dwoje dzieci.
Strzał padł z broni młodszego stażem funkcjonariusza. "Policjant, z którego broni padł strzał, służbę w policji pełnił od ponad roku, ukończył niezbędne szkolenie i pozytywnie zdał egzaminy" - poinformowała Komenda Główna Policji.