Wojsko i policja będą wspólnie interweniować ?w sytuacjach nadzwyczajnych

Żołnierze i policjanci mają razem interweniować w sytuacjach nadzwyczajnych i groźnych.

Publikacja: 04.07.2013 09:16

Wojsko i policja będą wspólnie interweniować ?w sytuacjach nadzwyczajnych

Foto: Fotorzepa, Dariusz Gorajski

Nowe przepisy są konieczne, bo znowelizowana ustawa o policji (obowiązuje od czerwca) wprowadza duże zmiany w sposobie i warunkach użycia wspólnych oddziałów wojska i policji. Chodzi o sytuacje  niebezpieczne, w których interwencja policji nie wystarczy. Projekt rozporządzenia Rady Ministrów w tej sprawie jest już gotowy i został skierowany do Komitetu Stałego RM.

Przepisy wymieniają: zagrożenie bezpieczeństwa publicznego lub zakłócenia porządku; zagrożenie dla życia, zdrowia lub wolności obywateli; bezpośrednie zagrożenie dla mienia dużej wartości czy też zagrożenie obiektów lub urządzeń ważnych dla bezpieczeństwa państwa (np. budynki sądów, Sejmu czy siedziby rządu). Jeśli w takich sytuacjach użycie oddziałów i pododdziałów policji  nie wystarczy, do pomocy przystąpią żołnierze. Mieliby oni takie same uprawnienia jak policjanci i mogliby działać samodzielnie.

Wojsko będzie mogło pojawić się na ulicach bez konieczności wprowadzania stanu wyjątkowego. Zajmie się nie tylko ochroną konsulatów, ale także dróg, wydzielonych części ulic czy miast. Podejmie też działania antyterrorystyczne.

Aby wojsko mogło udzielić wsparcia, potrzebne jest postanowienie prezydenta wydane na wcześniejszy wniosek premiera. W wyjątkowych sytuacjach, niecierpiących zwłoki, prezydenta zastąpi minister obrony na wniosek ministra spraw wewnętrznych.

Projekt przewiduje, że  wspólne interwencje będą rejestrowane (obraz i dźwięk). Wszystko po to, by udokumentować zasadność działań i chronić interes osób, wobec których będą one podejmowane. Koordynatorem akcji podejmowanych przez mieszane służby będzie komendant główny policji. On też musi zapewnić ich nagrywanie.

Etap legislacyjny: Komitet Stały Rady Ministrów

Nowe przepisy są konieczne, bo znowelizowana ustawa o policji (obowiązuje od czerwca) wprowadza duże zmiany w sposobie i warunkach użycia wspólnych oddziałów wojska i policji. Chodzi o sytuacje  niebezpieczne, w których interwencja policji nie wystarczy. Projekt rozporządzenia Rady Ministrów w tej sprawie jest już gotowy i został skierowany do Komitetu Stałego RM.

Przepisy wymieniają: zagrożenie bezpieczeństwa publicznego lub zakłócenia porządku; zagrożenie dla życia, zdrowia lub wolności obywateli; bezpośrednie zagrożenie dla mienia dużej wartości czy też zagrożenie obiektów lub urządzeń ważnych dla bezpieczeństwa państwa (np. budynki sądów, Sejmu czy siedziby rządu). Jeśli w takich sytuacjach użycie oddziałów i pododdziałów policji  nie wystarczy, do pomocy przystąpią żołnierze. Mieliby oni takie same uprawnienia jak policjanci i mogliby działać samodzielnie.

Internet i prawo autorskie
Bruksela pozwała Polskę do TSUE. Jest szybka reakcja rządu Donalda Tuska
Prawnicy
Prokurator z Radomia ma poważne kłopoty. W tle sprawa katastrofy smoleńskiej
Sądy i trybunały
Nagły zwrot w sprawie tzw. neosędziów. Resort Bodnara zmienia swój projekt
Prawo drogowe
Ten wyrok ucieszy osoby, które oblały egzamin na prawo jazdy
Dobra osobiste
Karol Nawrocki pozwany za książkę, którą napisał jako Tadeusz Batyr