MEN wraca do pomysłu sprzed ponad dwóch lat, którego nie udało się zrealizować. Przygotował projekt nowelizacji ustawy oświatowej, w którym zapisał, że samorząd będzie mógł zlecać zadania oświatowe (np. prowadzenie szkoły) „organizacji pozarządowej lub innemu podmiotowi".
W 2008 r. MEN także chciał wprowadzić ustawowo taką możliwość. Ale posłowie zgodzili się tylko na to, aby samorząd mógł przekazać tzw. małą szkołę – do 70 uczniów.
Czemu MEN chce to zmienić? – To rozwiązanie może zapobiec likwidacji części szkół, w których jest więcej niż 70 uczniów. Jeśli będą chętni do przejęcia szkoły, samorząd będzie mógł ogłosić konkurs na jej prowadzenie i przekazać ją np. stowarzyszeniu założonemu przez rodziców – wyjaśnia Grzegorz Żurawski, rzecznik MEN.
Związek Nauczycielstwa Polskiego zaapelował wczoraj do minister edukacji Katarzyny Hall, by wycofała się z tego pomysłu, i ogłosił, że przeprowadzi w szkołach akcję protestacyjną. – Gminy i powiaty będą mogły zlecać zadania oświatowe, tak jak zlecają np. wywóz śmieci – uważa Sławomir Broniarz, prezes ZNP.
Piotr Mróz ze Związku Miast Polskich nie sądzi, by samorządy masowo zaczęły pozbywać się szkół. – To jedynie możliwość, z której samorząd będzie mógł skorzystać – zaznacza.