Przetargi na odbiór odpadów. Mieszkańcy zapłacą mniej

Korzystny wynik przetargu spowodował, że np. gdańszczanie za odpady zapłacą mniej.

Publikacja: 25.04.2013 09:26

W gminnych przetargach na wywóz śmieci cena ma często decydujące znaczenie.

W gminnych przetargach na wywóz śmieci cena ma często decydujące znaczenie.

Foto: www.sxc.hu

– Od 1 lipca gminy muszą zapewnić mieszkańcom odbiór śmieci zgodnie z nowymi zasadami – komentuje Marcin Korolec, minister środowiska. – Jeżeli, w co nie wierzę, gmina nie zapewni odbioru śmieci od mieszkańców, ci mają prawo zamówić usługę ich wywozu na koszt gminy. Z pewnością takie rozwiązanie nie będzie opłacalne dla samorządów – dodaje minister.

Przeszacowane stawki

Aby przygotować się do wejścia w życie nowego systemu, samorządy musiały podjąć wiele uchwał, w tym ustalających wysokość opłat za odbiór odpadów komunalnych. Obecnie gminy są na etapie przeprowadzania przetargów, w których wyłonione zostaną firmy odbierające śmieci od mieszkańców.

Z danych Ministerstwa Środowiska wynika, że 11 proc. gmin zakończyło już procedury przetargowe i wyłoniło wykonawcę.

– 41 proc. jest w trakcie procedur przetargowych, a 49 proc. ich nie prowadzi  – informuje Paweł Mikusek, rzecznik prasowy Ministerstwa Środowiska. Resort przypomina, że za nieprzeprowadzenie przetargów mogą być nakładane na samorządy kary finansowe.

Problemem dla gmin jest również to, że ustalając stawki opłat za odbiór odpadów komunalnych, posługiwały się wartościami szacunkowymi. Przed rozstrzygnięciem przetargu trudno bowiem precyzyjnie ustalić, ile taka usługa będzie faktycznie kosztowała. Dlatego część gmin już teraz rozważa możliwość obniżenia mieszkańcom opłat za odbiór odpadów, na wypadek gdyby przetarg wygrała oferta tańsza niż prognozowany koszt.

Możliwość taka przewiduje m.in. gmina Zabierzów (woj. małopolskie).

– Przygotowaliśmy się do tego organizacyjnie, ponieważ obniżenie stawek to nie tylko konieczność znowelizowania uchwały rady, ale także konieczność dostarczenia mieszkańcom nowych deklaracji – wyjaśnia Wojciech Burmistrz, zastępca wójta Zabierzowa.

O obniżeniu opłat za odbiór odpadów komunalnych zadecydowali – w ostatni poniedziałek – radni Gdańska.  Od lipca jej stawka podstawowa (wywóz odpadów posegregowanych) wyniesie nie 66 groszy za metr kwadratowy lokalu, ale 56 groszy. Mieszkańcy zapłacą także mniej za odbiór odpadów, które w sposób selektywny zbierane nie są (zamiast 88 groszy stawka wynosić będzie 72 grosze za metr kwadratowy mieszkania).

Uchwały już zapadają

– Korzystną dla mieszkańców zmianę stawek opłat umożliwił wynik przetargu na wywóz i utylizację odpadów – wyjaśnia Michał Piotrowski z Biura Prasowego UM w Gdańsku. – Zaproponowana przez wybrane firmy cena za tę usługę jest bowiem o 20 mln zł niższa, niż zakładały władze miasta – wyjaśnia.

Argumentów za obniżeniem mieszkańcom opłaty za odbiór odpadów komunalnych dostarcza zresztą sama ustawa o utrzymaniu czystości i porządku w gminach. Jej przepisy wprost określają bowiem rodzaje wydatków, jakie mogą zostać sfinansowane z tego źródła.

– Z przepisów wynika, że z pobranych od mieszkańców opłat gmina może pokryć koszty odbioru, transportu, zbierania, odzysku i unieszkodliwiania odpadów komunalnych, tworzenia i utrzymania punktów selektywnego zbierania odpadów komunalnych, oraz obsługi administracyjnej systemu – tłumaczy Paweł Mikusek. – Co więcej gminy na tych opłatach nie mogą zarabiać – dodaje.

Gdy pobierane od mieszkańców opłaty są rażąco wysokie w stosunku do kosztów odbioru odpadów, mieszkańcy mogą je kwestionować przed sądem administracyjnym.

masz pytanie, wyślij e-mail do autora

m.cyrankiewicz@rp.pl

Cena ma decydujące znaczenie

Zgodnie z przepisami ustawy – Prawo zamówień publicznych (pzp) kryteria oceny ofert zamawiający określa w specyfikacji istotnych warunków zamówienia (siwz). Z art. 91 pzp wynika – co do zasady – że zamawiający ma pełną swobodę w ich ukształtowaniu. Ustawodawca postawił jeden warunek. Jednym z tych kryteriów musi być cena, i to ona ma często decydujące znaczenie w wyborze wykonawcy. Pamiętać również należy, że kryteria wyboru oferty są jawne. Oznacza to, że zamawiający nie może posługiwać się przy ocenie ofert innymi niż zapisane w siwz. Kryteriów tych nie można również ani zmieniać, ani uzupełniać podczas procedury przetargowej. Oceniając oferty, zamawiający nie może również pomijać niektórych ze wskazanych w siwz kryteriów.

Internet i prawo autorskie
Bruksela pozwała Polskę do TSUE. Jest szybka reakcja rządu Donalda Tuska
Prawnicy
Prokurator z Radomia ma poważne kłopoty. W tle sprawa katastrofy smoleńskiej
Sądy i trybunały
Nagły zwrot w sprawie tzw. neosędziów. Resort Bodnara zmienia swój projekt
Prawo drogowe
Ten wyrok ucieszy osoby, które oblały egzamin na prawo jazdy
Dobra osobiste
Karol Nawrocki pozwany za książkę, którą napisał jako Tadeusz Batyr