Sprawca wycinki, dokonanej wiosną 2007 r. w Suchej Beskidzkiej, to mieszkaniec tego miasta. 1-ha działka, na której doszło do masakry drzew, znajduje się w miejscowym planie zagospodarowania na terenie działalności gospodarczej i usługowo-produkcyjnej. Policja ustaliła, że w sumie wycięto bez zezwolenia na 1-ha działce 346 drzew w wieku ponad 5 lat. Burmistrz przyjął ostatecznie, że było to 248 drzew w wieku powyżej 10 lat, a wycinkę zlecał Bogusław W.
Sprawa przewędrowała dwukrotnie przez Samorządowe Kolegium Odwoławcze w Krakowie oraz Wojewódzki Sąd Administracyjny w Krakowie. Kolegium uznało za konieczne powtórzenie postępowania przez burmistrza, a WSA, w wyroku z 2013 r., zaakceptował taką decyzję.
W wyniku skargi kasacyjnej Bogusława W., sprawa trafiła do Naczelnego Sądu Administracyjnego, gdzie rozstrzygającą rolę odegrały nowe okoliczności.
1 lipca 2014 r. Trybunał Konstytucyjny uznał za niekonstytucyjne dwa przepisy ustawy o ochronie przyrody. Jednocześnie ustalił, że będą obowiązywać jeszcze przez 18 miesięcy, czyli do 15 stycznia 2016 r. Mimo to NSA już teraz odmówił ich zastosowania. Powołał się na uchwałę NSA z 2009 r., że jeśli przed rozpoznaniem skargi kasacyjnej dojdzie do orzeczenia Trybunału, NSA jest zobowiązany odnieść się do tego orzeczenia. — Nowa sytuacja prawna spowodowała, że należało uchylić wyrok WSA i decyzję Kolegium — wyjaśnił sędzia Roman Hauser.— Gdy już zostaną uchwalone nowe przepisy, burmistrz j będzie podejmować rozstrzygnięcia w nowym stanie prawnym.
Ale nowych przepisów na razie nie ma, i chyba do nich daleko. Istnieje jedynie ich zapowiedź w uchwalonej ostatnio przez Sejm nowelizacji ustawy o samorządzie gminnym. Proponowane zmiany w ustawie o ochronie przyrody mają wprowadzić inne kryteria zezwoleń na wycinkę drzew oraz zmniejszyć wysokość opłat i kar. Z informacji Ministerstwa Środowiska wynika, że projekt założeń do projektu nowelizacji ustawy o ochronie przyrody, który wpłynął do Sejmu w lipcu 2014 r. w związku z wyrokiem TK, jest po pierwszym czytaniu i trwają nad nim prace w komisjach. Na stronach sejmowych został też opublikowany projekt stawek opłat za usunięcie drzew i krzewów.