Krzysztof W. uzależnił wykonanie czynności służbowej polegającej na skierowaniu przeciwko Stanisławowi O. wniosku o ukaranie do kolegium do spraw wykroczeń (było to kilkanaście lat temu) od otrzymania korzyści majątkowej w kwocie 1 tys. zł. Sąd rejonowy rozpoznający tę sprawę w I instancji uznał, że dopuścił się on popełnienia przestępstwa z art. 228 § 4 kodeksu karnego (uzależnienie wykonania czynności służbowej od otrzymania korzyści majątkowej lub osobistej – tzw. kwalifikowane łapownictwo). Uznając winę Krzysztofa W., sąd wymierzył mu karę dwóch lat pozbawienia wolności i zakazał mu wykonywania zawodu przez trzy lata.
Obrońca zaskarżył to rozstrzygnięcie. Kiedy sąd odwoławczy nie zgodził się z jego zarzutami i utrzymał w mocy wyrok sądu I instancji, obrońca złożył kasację do Sądu Najwyższego. Wskazał w niej, że sądy błędnie uznały, iż Krzysztof W. dopuścił się kwalifikowanego łapownictwa z art. 228 § 4 kodeksu karnego. Jego zdaniem oskarżony dopuścił się łapownictwa z art. 228 § 1 kodeksu karnego, które polega na przyjęciu korzyści majątkowej lub osobistej w związku z pełnieniem funkcji publicznej. Przestępstwo to zagrożone jest niższą karą.
Sąd Najwyższy nie podzielił poglądów przedstawionych przez obrońcę i utrzymał wyroki sądów niższych instancji. Jak wskazał, zachowanie się sprawcy przestępstwa z art. 228 § 4 kodeksu karnego polega na daniu do zrozumienia osobie zainteresowanej czynnością służbową, że decyzja co do jej wykonania lub zaniechania zapadnie w razie wręczenia korzyści majątkowej. Sędziowie SN wskazali, że w rozpoznawanej sprawie zachowanie oskarżonego polegało nie tylko na wystąpieniu z inicjatywą – zażądaniu – wręczenia mu łapówki, lecz ponadto na uzależnieniu od jej otrzymania odstąpienia od wykonania czynności służbowej.
Zdaniem Sądu Najwyższego przestępstwo z art. 228 § 4 kodeksu karnego może polegać zarówno na wykonaniu, jak i zaniechaniu wykonania czynności służbowej.
Sąd Najwyższy wskazał ponadto, że jeżeli funkcjonariusz publiczny uzależnia od otrzymania korzyści majątkowej czynność służbową, do której wykonania był nie tylko uprawniony, lecz także zobowiązany przepisami prawa, to zachowanie takie wyczerpuje nie tylko znamiona przestępstwa z art. 228 § 4 kodeksu karnego, ale także z art. 228 § 3 kodeksu karnego (kto w związku z pełnieniem funkcji publicznej przyjmuje korzyść majątkową lub osobistą albo jej obietnicę za zachowanie stanowiące naruszenie przepisów prawa, podlega karze pozbawienia wolności od roku do lat 10).