Opłata za śmieci musiała być uzasadniona

Gmina mogła uzależnić opłatę za wywóz nieczystości od różnych kryteriów, o których wprost ustawa nie wspominała. Samorząd musi jednak wykazać, że wynikało to z faktycznych kosztów.

Aktualizacja: 14.02.2016 17:36 Publikacja: 14.02.2016 16:17

Opłata za śmieci musiała być uzasadniona

Foto: Fotorzepa, Adam Burakowski

Wniosek o stwierdzenie nieważności uchwały o opłacie za wywóz odpadów, pochodzący od przedsiębiorcy, trzeba rozpatrywać w zakresie jego interesu prawnego. Dopiero po ustaleniu tego zakresu trzeba przejść do badania merytorycznego uchwały.

Tak wynika z czwartkowego wyroku Naczelnego Sądu Administracyjnego.

Sąd negatywnie ocenił wyrok Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego we Wrocławiu ze stycznia 2013 r. (sygn. II SA/Wr 655/12), w którym WSA stwierdził nieważność uchwały Rady Miejskiej w Karpaczu dotyczącej zasad przejęcia przez miasto obowiązków odbierania odpadów komunalnych oraz wprowadzenia powszechnej zryczałtowanej opłaty.

Gmina podjęła uchwałę w 2002 r. Zaskarżył ją właściciel hotelu, który w 2010 r. rozpoczął biznes w Karpaczu. W 2012 r. złożył skargę, domagając się stwierdzenia w całości jej nieważności.

Uchwale zarzucał m.in. wykroczenie poza granice regulowania opłaty za wywóz odpadów, (art. 6a ustawy o utrzymaniu czystości i porządku w gminach).

Zgodnie z tym przepisem gmina powinna ustalić opłatę w sposób zryczałtowany za okresowe pozbywanie się określonej ilości wskazanego rodzaju odpadów komunalnych lub nieczystości ciekłych. Wysokość opłaty powinna natomiast być uzależniona od faktycznych kosztów ponoszonych przez gminę z tytułu zorganizowania i funkcjonowania systemu zbierania, transportu, odzysku i unieszkodliwiania odpadów komunalnych lub nieczystości ciekłych, z uwzględnieniem ewentualnego segregowania odpadów.

Właściciel hotelu wyliczał, że gmina uzależniła wysokość opłat od rodzaju działalności: obłożenia – bo świadczy usługi hotelarskie, powierzchni – gdy prowadzi parking i lokal gastronomiczny, łóżek – gdy chodzi o szpitale czy liczbę osób w gospodarstwie domowym.

Gmina, odpierając zarzuty, twierdziła, że biorąc pod uwagę datę wprowadzenia w życie uchwały oraz datę rozpoczęcia przez hotelarza działalności gospodarczej na terenie gminy, niemożliwe jest, by podjęcie uchwały naruszało w jakiejkolwiek mierze interes prawny hotelarza. A to wyklucza skuteczne zaskarżenie uchwały.

Sąd pierwszej instancji zgodził się z przedsiębiorcą i stwierdził nieważność uchwały w całości. Naczelny Sąd Administracyjny nie podzielił tego stanowiska. Stwierdził, że nie można kwestionować interesu prawnego hotelarza ze względu na to, że w dniu wejścia uchwały w życie nie był jej adresatem, gdyż później i tak musiał się jej podporządkować.

WSA uchylił uchwałę w całości, co zakwestionował NSA, uznając, że najpierw trzeba zbadać, które zapisy uchwały naruszały interes prawny hotelarza. Sąd pierwszej instancji nie powinien był orzekać co do całości uchwały.

Dopiero po ustaleniu zakresu, w jakim uchwała ewentualnie narusza interes prawny przedsiębiorcy, trzeba będzie zbadać, czy kryteria, od których gmina uzależniła wysokość opłaty, były uzasadnione. W tym celu trzeba będzie zbadać co najmniej uzasadnienie uchwały, tj. poszukać w nim związku wysokości opłat z faktycznymi kosztami gospodarowania odpadami.

Matura i egzamin ósmoklasisty
Matura 2025: język polski. Odpowiedzi i arkusze CKE
Matura i egzamin ósmoklasisty
Matura 2025: matematyka - poziom podstawowy. Odpowiedzi
Prawo dla Ciebie
Jest decyzja SN ws. wytycznych PKW. Czy wstrząśnie wyborami?
Zawody prawnicze
Egzaminy prawnicze 2025. Z tymi zagadnieniami zdający mieli największe problemy
Matura i egzamin ósmoklasisty
Matura i egzamin ósmoklasisty 2025 z "Rzeczpospolitą" i WSiP
Materiał Promocyjny
Lenovo i Motorola dalej rosną na polskim rynku