Czy w śląskich urzędach będziemy mówić po śląsku

Śląski ma szansę stać się językiem regionalnym. Ponadpartyjna koalicja posłów chce uchwalenia ustawy

Aktualizacja: 08.04.2012 09:19 Publikacja: 04.04.2012 04:26

Marsz Autonomii Śląska

Marsz Autonomii Śląska

Foto: Fotorzepa, Tom Tomasz Jodłowski

Nadanie śląskiej mowie statusu języka regionalnego popiera grupa posłów PO, Ruchu Palikota i SLD. Jeśli tak się stanie, będzie go można nauczać w szkołach i używać w urzędach. Przeciwnicy ostrzegają przed groźbą wykorzystywania zmian do walki o autonomię Śląska.

Projekt nowelizacji wpłynął do marszałka Sejmu. – Chcemy, aby śląska gwara  stała się językiem  – mówi Andrzej Rozenek, rzecznik prasowy RP.

Niedawno GUS opublikował wyniki Narodowego Spisu Powszechnego z 2011 roku, w którym 809 tys. osób zadeklarowało przynależność narodową śląską, choć połowa z nich równocześnie tożsamość polską.

– Już dziesięć lat temu Ślązacy upomnieli się o odrębność i ochronę śląskiej mowy  – mówi Marek Plura, poseł PO i inicjator projektu. – Wówczas 56 tys. osób zadeklarowało, że na co dzień posługuje się śląskim językiem – dodaje. Plura zaznacza, że intencją autorów projektu jest ochrona śląskiej mowy. – Coraz trudniej usłyszeć ludzi mówiących po śląsku – dodaje.

Wejście ustawy w życie to wyzwanie dla gmin. Tam, gdzie co najmniej 20 proc. mieszkańców zadeklarowałoby znajomość śląskiego, stałby się drugim językiem urzędowym. A to oznacza wprowadzenie dwujęzycznych nazw miejscowości i ulic. Śląski pojawiłby się również na formularzach urzędowych, a nawet – na życzenie – w dowodach osobistych. Kontakt z urzędnikiem także mógłby się odbywać po śląsku.

Zmiany czekałyby też programy szkół. Przykład kaszubskiego pokazuje, że  nauka  języków regionalnych cieszy się dużą popularnością.

– Ponad 3/4 uczniów szkół podstawowych i gimnazjów w powiecie bytowskim uczy się kaszubskiego – mówi Dariusz Glazik, naczelnik Wydziału Oświaty Starostwa w Bytowie. Jednak na maturze kaszubski wybrało w 2011 tylko 19 osób.

809 tysięcy osób zadeklarowało śląską tożsamość narodową, ponad połowa z nich – także polską

Nie wiadomo, czy ustawa o języku śląskim znajdzie poparcie w Sejmie. Przeciwne są PiS i PSL.

– Na projekcie ciąży koalicja PO i Ruchu Autonomii Śląska  we władzach województwa śląskiego – mówi Jerzy Polaczek, poseł PiS. Krytyczny  jest też Eugeniusz Kłopotek z PSL.

– Ruchy odśrodkowe na Śląsku muszą być pod obserwacją, są bowiem nastawione na rozluźnienie więzów z Macierzą – mówi poseł.

–  Trzeba oddzielić walkę o język od walki politycznej.  Ustawa będzie wykorzystywana do budowy mitu narodu śląskiego. Takie organizacje jak RAŚ chcą to wykorzystać w walce o autonomię – tłumaczy prof. Zygmunt Woźniczka, historyk z Uniwersytetu Śląskiego.

– Śląski, obok kaszubskiego, powinien być językiem regionalnym. Wskazuje na to liczba posługujących się nim ludzi

– mówi prof. Jolanta Tambor, językoznawczyni z UŚ.

Nadanie śląskiej mowie statusu języka regionalnego popiera grupa posłów PO, Ruchu Palikota i SLD. Jeśli tak się stanie, będzie go można nauczać w szkołach i używać w urzędach. Przeciwnicy ostrzegają przed groźbą wykorzystywania zmian do walki o autonomię Śląska.

Projekt nowelizacji wpłynął do marszałka Sejmu. – Chcemy, aby śląska gwara  stała się językiem  – mówi Andrzej Rozenek, rzecznik prasowy RP.

Niedawno GUS opublikował wyniki Narodowego Spisu Powszechnego z 2011 roku, w którym 809 tys. osób zadeklarowało przynależność narodową śląską, choć połowa z nich równocześnie tożsamość polską.

– Już dziesięć lat temu Ślązacy upomnieli się o odrębność i ochronę śląskiej mowy  – mówi Marek Plura, poseł PO i inicjator projektu. – Wówczas 56 tys. osób zadeklarowało, że na co dzień posługuje się śląskim językiem – dodaje. Plura zaznacza, że intencją autorów projektu jest ochrona śląskiej mowy. – Coraz trudniej usłyszeć ludzi mówiących po śląsku – dodaje.

Sądy i trybunały
Ważna opinia z TSUE ws. neosędziów. Nie spodoba się wielu polskim prawnikom
Sądy i trybunały
Będzie nowa ustawa o Sądzie Najwyższym. Ujawniamy plany reformy
Matura i egzamin ósmoklasisty
Jakie warunki trzeba spełnić, aby zdać maturę 2025?
ZUS
Kolejny pomysł zespołu Brzoski: ZUS rozliczy składki za przedsiębiorców
Materiał Promocyjny
Tech trendy to zmiana rynku pracy
Prawo rodzinne
Resort Bodnara chce dać więcej czasu rozwodnikom. Szykuje zmianę w prawie