Niepełnosprawni nie są zatrudniani przez ministerstwa

Resorty niechętnie zatrudniają niepełnosprawnych, nie preferują też wykonawców, którzy to robią.

Aktualizacja: 23.10.2014 10:12 Publikacja: 23.10.2014 09:03

Niepełnosprawni nie są zatrudniani przez ministerstwa

Foto: www.sxc.hu

Zaledwie 1,7 proc. członków korpusu służby cywilnej, którzy pracują w ministerstwach, to niepełnosprawni – wynika ze sprawozdania szefa służby cywilnej. Powinno być to przynajmniej 6 proc. Tyle wystarczy, by urząd nie płacił składek do Państwowego Funduszu Rehabilitacji Osób Niepełnosprawnych.

Bez klauzul społecznych

Ministerstwa nie tylko nie zatrudniają wymaganej liczby osób z orzeczeniem, ale również przy zamówieniach publicznych nie preferują firm, które to robią. Artykuł 22 ust. 2 prawa zamówień publicznych zastosowało w ubiegłym roku jedynie Ministerstwo Obrony Narodowej. Zastrzegło, że w przetargu mogą brać udział tylko wykonawcy, u których ponad połowa zatrudnionych to niepełnosprawni.

Klauzule stosowały ponadto jednostki podległe resortom finansów i sprawiedliwości, ale  już nie same ministerstwa.

1,7 proc.

resortowej służby cywilnej to niepełnosprawni

– Przepis nie dopuszcza miarkowania. Nie jest możliwe zróżnicowanie przez zamawiającego zastrzeżenia o zatrudnieniu w wysokości innej niż 50 proc. (np. 20 proc. lub 30 proc.) – krytykuje prawo zamówień publicznych w odpowiedzi na interpelację poselską Stanisław Huskowski, wiceminister administracji i cyfryzacji.

Takie wymagania można jednak wprowadzić na podstawie art. 29 ust. 4 ustawy.

– Stosowanie klauzul społecznych jest skomplikowane i dość kontrowersyjne. Potrzebna jest duża wiedza o rynku i potencjalnych wykonawcach. Konsekwencją ich zastosowania może być zarzut ograniczenia konkurencji – argumentuje Sławomir Neumann, wiceminister zdrowia.

Na takie ograniczenie zezwala jednak prawo.

215 osób

z orzeczeniem należy do korpusu służby cywilnej w ministerstwach

– Takie obawy są bezzasadne. Klauzule społeczne nie są polskim, ale europejski pomysłem. Za granicą się sprawdza. Ministerstwa powinny dawać przykład innym urzędom – mówi Tomasz Czajkowski, były prezes Urzędu Zamówień Publicznych. I dodaje, że klauzulę dotyczącą zatrudnienia niepełnosprawnych może zastosować każdy urząd, chociażby w przetargach na usługi sprzątania.

Jeden pracownik z orzeczeniem wystarczy

Jeśli w ogóle ministerstwa stosują klauzule społeczne, to zastrzegają w nich, że firma może zatrudnić jednego niepełnosprawnego lub bezrobotnego, i to tylko na pół etatu. Tak na przykład robi Ministerstwo Edukacji Narodowej.

– To śmieszne. To tylko obrazuje, że przepisy prawa zamówień publicznych dotyczące klauzul społecznych są martwe – mówi Tomasz Czajkowski.

W ostatnią niedzielę weszła w życie nowelizacja tej ustawy. Nowe przepisy dają zamawiającym możliwość wprowadzenia warunku, by wykonawca zatrudniał tych, którzy będą pracować przy realizacji zamówienia, na podstawie umowy o pracę.

To kolejna klauzula społeczna. Wszystko wskazuje na to, że także nie będzie stosowana.

masz pytanie, wyślij e-mail do autorki k.wojcik@rp.pl

Zaledwie 1,7 proc. członków korpusu służby cywilnej, którzy pracują w ministerstwach, to niepełnosprawni – wynika ze sprawozdania szefa służby cywilnej. Powinno być to przynajmniej 6 proc. Tyle wystarczy, by urząd nie płacił składek do Państwowego Funduszu Rehabilitacji Osób Niepełnosprawnych.

Bez klauzul społecznych

Pozostało jeszcze 88% artykułu
Prawo karne
Morderstwo na Uniwersytecie Warszawskim. Obrońca podejrzanego: nie przyznał się
Ubezpieczenia i odszkodowania
Rekordowe odszkodowanie dla pacjenta. Miał operację kolana, wypisano go bez nogi
Prawo dla Ciebie
Jest decyzja SN ws. wytycznych PKW. Czy wstrząśnie wyborami?
Prawo karne
Mieszkanie Nawrockiego. Nieprawdziwe oświadczenia w akcie notarialnym – co na to prawo karne?
Matura i egzamin ósmoklasisty
Matura i egzamin ósmoklasisty 2025 z "Rzeczpospolitą" i WSiP
Materiał Promocyjny
Między elastycznością a bezpieczeństwem