Reklama

Sędziowie nie wyznaczali rozpraw. MS: to dowód arogancji

Poniedziałek 18 stycznia był pierwszym dniem cyklicznej akcji protestacyjnej sędziów z Iustitii. Żądają przywrócenia do pracy kolegów zawieszonych przez Izbę Dyscyplinarną. W ocenie Ministerstwa Sprawiedliwości strajk jest dotkliwym i perfidnym wyrazem lekceważenia zwykłych ludzi.

Publikacja: 18.01.2021 16:35

Od lewej: Paweł Juszczyszyn, Beata Morawiec, Igor Tuleya - sędziowie zawieszeni w czynnościach

Od lewej: Paweł Juszczyszyn, Beata Morawiec, Igor Tuleya - sędziowie zawieszeni w czynnościach

Foto: Fotorzepa/ Jakub Czermiński, Paweł Rochowicz, materiały prasowe

Protest polega na powstrzymywaniu się sędziów od wyznaczania rozpraw w każdym 18. dniu miesiąca, a w sądach oraz na ulicach miast całej Polski mają pojawić się plakaty i bannery. Organizatorzy liczą, że z każdym miesiącem zasięg protestu będzie coraz większy.

- Akcja ma z założenia charakter akcji narastającej, gdyż jeśli ktoś nie mógł jeszcze w styczniu odwołać rozpraw, to już w lutym, marcu itd. ich po prostu nie wyznaczy. Chodzi o to, aby na tej formie protestu nie ucierpieli obywatele – podkreśla rzecznik prasowy Iustitii Bartłomiej Przymusiński.

Pozostało jeszcze 87% artykułu

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się świat i Polska. Jak wygląda nowa rzeczywistość polityczna po wyborach prezydenckich. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Czytaj, to co ważne.

Reklama
Konsumenci
Jest opinia rzecznika generalnego TSUE ws. WIBOR-u. Wstrząśnie bankami?
Prawo rodzinne
Sąd Najwyższy wydał ważny wyrok dla konkubentów. Muszą się rozliczyć jak po rozwodzie
Podatki
Inspektor pracy zamieni samozatrudnienie na etat - co wtedy z PIT, VAT i ZUS?
Zawody prawnicze
W sądach pojawią się togi z białymi lub złotymi żabotami. Wiemy, kto je włoży
Sądy i trybunały
Rzecznik dyscyplinarny sędziów „na uchodźstwie”. Jak minister chce ominąć ustawę
Reklama
Reklama