Dziennikarz oskarżony o pomówienie musi być traktowany jak zwykły obywatel

Przymusowe doprowadzenie oskarżonych zapobiega lekceważeniu sądu

Aktualizacja: 19.11.2007 12:10 Publikacja: 19.11.2007 00:04

Tak uważa Krajowa Rada Sądownictwa, która zabrała głos w sprawie głośnej przed kilkunastoma dniami decyzji stołecznego sądu, który nakazał doprowadzenie przez policję redaktora naczelnego “Gazety Polskiej” Tomasza Sakiewicza i jego zastępczyni na grudniową rozprawę w ramach procesu karnego o pomówienie wytoczonego im przez TVN. W specjalnej uchwale Rada ostro krytykuje słowa byłego premiera Jarosława Kaczyńskiego.

– Sugestią koniunkturalnego orzekania na skutek wyniku wyborów parlamentarnych premier uderzył bezpodstawnie w dobre imię sędziów i podważył wiarygodność wymiaru sprawiedliwości – napisali sędziowie.

Rada przypomina, że każdy oskarżony zgodnie z treścią art. 75 § 1 kodeksu postępowania karnego ma obowiązek stawić się na wezwanie sądu.

Niedopełnienie tej powinności rodzi określone prawne konsekwencje procesowe, w tym zatrzymanie i doprowadzenie na rozprawę. Nie można natomiast zmusić oskarżonego do uczestniczenia w procesie grzywną czy inną pieniężną karą porządkową.

– Przepis ten służy wyłącznie egzekwowaniu zlekceważonych przez stronę obowiązków procesowych, co ma zapewnić sprawne orzekanie – podkreślają sędziowie.

Nie ma przy tym żadnego znaczenia, kogo personalnie zatrzymanie i doprowadzenie dotyczy i w jakiej sprawie jest stosowane. Sądy orzekają w granicach obowiązującego prawa, a krytyka ich działania bez zapoznania się z okolicznościami sprawy nie może być uznana za rzetelną.

W przekonaniu Krajowej Rady Sądownictwa zwłaszcza krytyka przedstawiana przez premiera “winna mieć na celu dbałość o wiarygodność organów państwa, w tym wymiaru sprawiedliwości, i w żadnym wypadku nie powinna podważać podstaw państwa prawa”.

Dostało się nie tylko premierowi. Sędziowie twierdzą, że identyczny pogląd dotyczy także dziennikarzy i wydawców, którzy powinni zgodnie ze swymi obowiązkami wynikającymi z prawa prasowego szczególnie dbać o pełne, rzetelne i prawdziwe przedstawianie poglądów, bacząc przy tym, by nie wprowadzały one w błąd społeczeństwa.

Tak uważa Krajowa Rada Sądownictwa, która zabrała głos w sprawie głośnej przed kilkunastoma dniami decyzji stołecznego sądu, który nakazał doprowadzenie przez policję redaktora naczelnego “Gazety Polskiej” Tomasza Sakiewicza i jego zastępczyni na grudniową rozprawę w ramach procesu karnego o pomówienie wytoczonego im przez TVN. W specjalnej uchwale Rada ostro krytykuje słowa byłego premiera Jarosława Kaczyńskiego.

– Sugestią koniunkturalnego orzekania na skutek wyniku wyborów parlamentarnych premier uderzył bezpodstawnie w dobre imię sędziów i podważył wiarygodność wymiaru sprawiedliwości – napisali sędziowie.

Konsumenci
Pozew grupowy oszukanych na pompy ciepła. Sąd wydał zabezpieczenie
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Sądy i trybunały
Dr Tomasz Zalasiński: W Trybunale Konstytucyjnym gorzej już nie będzie
Konsumenci
TSUE wydał ważny wyrok dla frankowiczów. To pokłosie sprawy Getin Banku
Nieruchomości
Właściciele starych budynków mogą mieć problem. Wygasają ważne przepisy
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Prawo rodzinne
Przy rozwodzie z żoną trzeba się też rozstać z częścią krów