Michał Lasota zwrócił się do prezesów sądów o opinie służbowe i informacje z akt osobowych tych sędziów, w tym dane wrażliwe. Adam Bodnar pyta o podstawę tych działań.
W trakcie Zgromadzenia Przedstawicieli Sędziów Apelacji Gdańskiej ujawniono, że zastępca rzecznika dyscyplinarnego w ramach postępowania wyjaśniającego zwrócił się do prezesa SA w Gdańsku o opinie służbowych o trzech sędziach. Byli oni członkami składu, który pozytywnie rozpatrzył skargę na sprawę prowadzoną przez sędzię-członkinię Krajowej Rady Sądownictwa. Sędziowie ci orzekli, że sądy niższej instancji naruszyły prawa strony do rozpoznania sprawy bez nieuzasadnionej zwłoki i zasądzili odszkodowanie od Skarbu Państwa.
- Choć trudno jednoznacznie stwierdzić, co było powodem zainteresowania się rzecznika dyscyplinarnego tymi sędziami, to okoliczności postępowania wyjaśniającego pozwalają przypuszczać, że przyczyną zainteresowania jest właśnie ta sprawa - uważa Rzecznik Praw Obywatelskich.
Czytaj także: Prezes UODO skarży wyroki ws. list poparcia do nowej KRS
Dlatego RPO zwrócił się do zastępcy rzecznika dyscyplinarnego Michała Lasoty o podanie podstaw jego działań.