- Publiczne kwestionowanie prawomocnych i zgodnych z prawem orzeczeń sądowych - zdaniem Zarządu SSP Iustitia - stanowi zamach na konstytucyjną zasadę niezawisłości sędziowskiej.
Za próbę ingerencji w niezawisłość sędziowską, sędziowie uznali również podejmowanie w ramach lustracji czynności wykraczających poza zakres uprawnień nadzorczych ministra sprawiedliwości.
W związku z powyższym Zarząd Iustitii skierował do Krajowej Rady Sądownictwa w dniu wczorajszym (6 września 2012 r.) uchwałę, w której powołał się na stanowisko Rady z 8 lutego 2006 r. w sprawie zagrożeń niezawisłości sędziów.
- Argumenty przedstawione w 2006 r. nadal uważamy za aktualne, jednak sytuacja, w której minister sprawiedliwości wyraża swój brak satysfakcji z powodu niestwierdzenia uchybień w postępowaniach sądowych, wymaga reakcji konstytucyjnego organu odpowiedzialnego za stanie na straży niezawisłości sędziowskiej - czytamy na stronie Iustitii.
W stanowisku z 8 lutego 2006 r. Krajowa Rada Sądownictwa stwierdziła, iż to właśnie jej został powierzony przez konstytucję obowiązek strzeżenia niezależności sądów i niezawisłości sędziów.