Z tego artykułu się dowiesz:
- Dlaczego Krajowa Rada Sądownictwa uważa działania ministra za zagrożenie dla niezależności sądów?
- Jakie znaczenie miało odwołanie prezesów i wiceprezesów sądów przez Waldemara Żurka?
- Jaką rolę odgrywa wyrok Trybunału Konstytucyjnego z 2004 roku w tej sytuacji?
- Jakie zmiany w ustawodawstwie zapoczątkowane przez PiS wpływają na obecną sytuację?
„Prezydium Krajowej Rady Sądownictwa z głębokim niepokojem i stanowczym sprzeciwem przyjęło do wiadomości informację o bezprawnym odwołaniu prezesów i wiceprezesów sądów powszechnych przez Ministra Sprawiedliwości, dokonanym wbrew obowiązującym przepisom prawa, wbrew stanowiskom organów sądów oraz wbrew wiążącemu wyrokowi Trybunału Konstytucyjnego" – czytamy w stanowisku KRS z 17 września podpisanym przez jej wiceprzewodniczącego sędziego Rafała Puchalskiego.
Chodzi o ostatnią decyzję ministra Waldemara Żurka o 25 odwołaniu prezesów i wiceprezesów sądów w całym kraju, pomimo negatywnej opinii kolegiów sądów. Jak przekazano w ostatnim komunikacie resortu, decyzja dotyczy osób, które „uczestniczyły w procedurach awansowych przed nieprawidłowo ukształtowaną Krajową Radą Sądownictwa lub udzielały jej poparcia, składając podpisy na listach kandydatów do tego organu”. Minister wskazał, że dalsze pełnienie przez te osoby funkcji nie da się pogodzić z dobrem wymiaru sprawiedliwości.
Czytaj więcej
Minister Waldemar Żurek odwołał prezesów i wiceprezesów sądów, pomimo negatywnej opinii kolegiów...