Pracownicy sądownictwa piszą do ministra sprawiedliwości

Organizacja związkowa pracowników sądownictwa wezwała ministra sprawiedliwości do niezwłocznego wyeliminowania istniejących dysproporcji płacowych oraz przeprowadzenie badań w zakresie psychospołecznego obciążenia pracą.

Publikacja: 26.08.2013 16:30

Pracownicy sądownictwa piszą do ministra sprawiedliwości

Foto: www.sxc.hu

Z uwagi na nasilenie niepokoju społecznego w sądach Komisja Międzyzakładowej Organizacji Związkowej NSZZ „Solidarność" Pracowników Sądownictwa w piśmie z 22 sierpnia skierowanym do resortu poprosiła o spotkanie jej przedstawicieli z ministrem.

- Za najważniejsze problemy, które dotykają pracowników sądownictwa, należy uznać dysproporcje płacowe pomiędzy pracownikami zatrudnionymi w sądownictwie powszechnym oraz występujące, a w większości ignorowane przez pracodawców, psychospołeczne przeciążenie pracowników - podkreślają związkowcy. - Od wielu lat nie otrzymaliśmy tzw. podwyżki inflacyjnej - dodają.

Ich zdaniem, nie do zaakceptowania jest sytuacja, że w części z sądów pracownicy mają niższe wynagrodzenia niż ich koledzy i koleżanki z innych jednostek organizacyjnych na takich samych stanowiskach a także fakt, że w niektórych sądach wypłacane są kilkutysięczne nagrody, podczas gdy w innych sądach pracownicy nie dostają nagród wcale.

Ponadto w ostatnich latach w sądach, z uwagi na wzrost liczby spraw, zamiast naturalnego wzrostu liczby urzędników do granic absurdu wyśrubowano normy pracy, co automatycznie przełożyło się na pogorszenie warunków pracy. Jednocześnie ocena pracy urzędników odbywa się w oparciu o niejasne kryteria odmiennie stosowane w każdym sądzie.

- Czekamy na dzień kiedy działania resortu sprawiedliwości spowodują, że sąd zacznie przypominać sąd, a nie fabrykę śrubek, firmę czy przedsiębiorstwo, a nas wszystkich przestanie traktować jak robotników mających wyrabiać fabryczne normy - podkreślają związkowcy. I dodają, że jednocześnie przy propagandowym bełkocie o nowoczesnych metodach zarządzania sądami ktoś zapomniał o tak podstawowych kwestiach jak bezpieczeństwo w miejscu pracy, poszanowanie czy godna płaca za pracę.

W związku z powyższym, pomimo podjętych przez organizację związkową działań ostrzegawczych i braku reakcji ze strony ministra sprawiedliwości Komisja Międzyzakładowej Organizacji Związkowej NSZZ „Solidarność" Pracowników Sądownictwa zdecydowała o konieczności organizacji akcji protestacyjnej nie tylko przed Ministerstwem Sprawiedliwości, ale również przed Parlamentem Europejskim.

Z uwagi na nasilenie niepokoju społecznego w sądach Komisja Międzyzakładowej Organizacji Związkowej NSZZ „Solidarność" Pracowników Sądownictwa w piśmie z 22 sierpnia skierowanym do resortu poprosiła o spotkanie jej przedstawicieli z ministrem.

- Za najważniejsze problemy, które dotykają pracowników sądownictwa, należy uznać dysproporcje płacowe pomiędzy pracownikami zatrudnionymi w sądownictwie powszechnym oraz występujące, a w większości ignorowane przez pracodawców, psychospołeczne przeciążenie pracowników - podkreślają związkowcy. - Od wielu lat nie otrzymaliśmy tzw. podwyżki inflacyjnej - dodają.

Internet i prawo autorskie
Bruksela pozwała Polskę do TSUE. Jest szybka reakcja rządu Donalda Tuska
Prawnicy
Prokurator z Radomia ma poważne kłopoty. W tle sprawa katastrofy smoleńskiej
Sądy i trybunały
Nagły zwrot w sprawie tzw. neosędziów. Resort Bodnara zmienia swój projekt
Prawo drogowe
Ten wyrok ucieszy osoby, które oblały egzamin na prawo jazdy
Dobra osobiste
Karol Nawrocki pozwany za książkę, którą napisał jako Tadeusz Batyr