Sędzia SN Bohdan Bieniek: prezes Manowska dolała oliwy do ognia

Zamieszanie w Izbie Pracy było zupełnie niepotrzebne. Działanie prezes Małgorzaty Manowskiej było nieprawidłowe i zbędne. Zamiast uspokoić sytuację w Sądzie Najwyższym dolała oliwy do ognia – mówi sędzia SN Bohdan Bieniek.

Publikacja: 05.09.2024 04:30

Sędzia SN Bohdan Bieniek: prezes Manowska dolała oliwy do ognia

Foto: PAP/Radek Pietruszka

W poniedziałek upłynęła kadencja prezesa Izby Pracy SN. Już we wtorek rano I prezes Małgorzata Manowska poinformowała, że przejmuje tymczasowo kierowanie tą Izbą. Według części prawników nie miała do tego prawa i do czasu wyboru nowego prezesa Izbą powinien kierować najstarszy stażem w SN przewodniczący wydziału tj. sędzia Dawid Miąsik. Zareagował też szef rządu zapowiadając skierowanie zawiadomienia do prokuratury. Jeszcze tego samego dnia Manowska wyznaczyła do tymczasowego kierowania Izbą sędziego Miąsika. Spore zamieszanie. Jak Pan odbiera tę sytuację?

Pozostało jeszcze 90% artykułu

Czytaj więcej, wiedz więcej!
9zł za pierwszy miesiąc.

Rzetelne informacje, pogłębione analizy, komentarze i opinie. Treści, które inspirują do myślenia. Oglądaj, czytaj, słuchaj.
9 zł pierwszy miesiąc, a potem 39 zł/msc
Dobra osobiste
Ksiądz pozwał biskupa. Jest wyrok Sądu Najwyższego w bezprecedensowej sprawie
Materiał Promocyjny
Jak wygląda nowoczesny leasing
Dobra osobiste
Lex Kaczyński do kosza. Nakazane przeprosiny muszą coś znaczyć
Aplikacje i egzaminy
Pierwszy dzień egzaminów zawodowych za nami. Znamy zadania z prawa karnego
Prawo karne
Koniec głośnego procesu adwokata. Prokurator: Zachowanie jakby miał 13 lat
Materiał Partnera
Kroki praktycznego wdrożenia i operowania projektem OZE w wymiarze lokalnym
Prawo karne
Gdzie jest zabójca posła PiS? Prokuratura: zwolniony, ale nie uwolniony
Materiał Promocyjny
Suzuki Moto Road Show już trwa. Znajdź termin w swoim mieście