Reklama

Prezes Sądu Rejonowego w Olsztynie: sędzia Nawacki nie uznaje moich decyzji

- Maciej Nawacki nie uznaje mnie jako prezesa. Nie uznaje mojej decyzji o tym, że nie ma już mniejszej liczby spraw, tylko jest normalnie losowany, jak inni sędziowie - powiedział TOK FM Krzysztof Krygielski, prezes Sądu Rejonowego w Olsztynie. Na stronie sądu opublikowano jego przeprosiny za szykany, jakie spotkały sędziego Pawła Juszczyczyna ze strony Nawackiego.

Publikacja: 12.07.2024 18:43

Od lewej Paweł Juszczyszyn i Krzysztof Krygielski

Od lewej Paweł Juszczyszyn i Krzysztof Krygielski

Foto: IUSTITIA Stowarzyszenie Sędziów Polskich

dgk

Nawacki, który do 19 marca 2024 r. był prezesem Sądu Rejonowego w Olsztynie, obecnie jest szeregowym sędzią. Pozostaje też nadal członkiem Krajowej Rady Sądownictwa, której status jest kwestionowany, gdyż jej członków- sędziów wybrali politycy. Były prezes stał się za rządów PiS znany z podarcia uchwały olsztyńskich sędziów oraz z odsunięcia od orzekania sędziego Pawła Juszczyszyna, który był twarzą walki o praworządność w sądach. Nawacki nie dopuszczał go do orzekania mimo orzeczeń sądowych, które mu to nakazywały.

Jak informuje TOK FM, nowy prezes tego sądu Krzysztof Krygielski postanowił przeprosić Juszczyszyna za szykany ze strony poprzednika. Ale także za opublikowanie przez Nawackiego w 2023 r. oświadczenia "w sprawie bezpodstawnego niepodejmowania czynności orzeczniczych przez jednego z sędziów Sądu Rejonowego w Olsztynie”, które zawierało  informacje, jakoby sędzia Paweł Juszczyszyn samowolnie zaprzestał wykonywania czynności orzeczniczych.

Oświadczenie jest częścią ugody zawartej przez SR w Olsztynie z Pawłem Juszczyszynem (obecnie wiceprezesem tego sądu) i jego pełnomocnikiem.  Opublikowano je na stronie Sądu.

Czytaj więcej

Sędzia Juszczyszyn pozwał 8 osób. Domaga się nie tylko przeprosin za represje

Krygielski przeprosił Juszczyszyna za Nawackiego

Krygielski przypomina w oświadczeniu, że Nawacki bezprawnie przeniósł Juszczyszyna do wydziału rodzinnego i nieletnich i nie dopuścił go do orzekania w wydziale cywilnym wbrew postanowieniu Sądu Rejonowego w Bydgoszczy z 11 stycznia 2023 r. To zatem ówczesny prezes  Maciej Nawacki uniemożliwiał Juszczyszynowi orzekanie zgodnie z postanowieniem sądu.   

Reklama
Reklama

„Działania podejmowane przez kilka lat przez byłego prezesa SR w Olsztynie wobec sędziego Pawła Juszczyszyna stanowiły niedopuszczalne represje oraz próbę wywołania „efektu mrożącego” wśród sędziów. Zawieszenie sędziego Pawła Juszczyszyna ocenił Europejski Trybunał Praw Człowieka w wyroku z 6 października 2022 r. jako naruszające prawo sędziego Pawła Juszczyszyna do rzetelnego procesu sądowego oraz prawo do poszanowania życia prywatnego i rodzinnego, a także jako sprzeczne z art. 18 Europejskiej Konwencji Praw Człowieka.”. Europejski Trybunał Praw Człowieka podkreślił, że działania władz wobec sędziego Pawła Juszczyszyna były bezpośrednio związane z orzeczeniem Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej z 19 listopada 2019 r. oraz związanymi z nim wyrokiem SN z grudnia 2019 r. i uchwałą połączonych izb SN ze stycznia 2020 r. Orzeczenia te jednoznacznie stwierdzały brak niezawisłości tzw. neoKRS oraz wadliwego statusu sędziów powołanych z udziałem tzw. neoKRS." - czytamy w oświadczeniu.

Krzysztof Krygielski pisze też, że tak samo jak Paweł Juszczyszyn, uważa że tzw. neoKRS nie jest Krajową Radą Sądownictwa w rozumieniu art. 186 Konstytucji RP, a w konsekwencji awanse sędziów dokonane z udziałem neoKRS są obarczone wadą prawną naruszającą art. 45 Konstytucji RP w związku z art. 6 ust. 1 Europejskiej Konwencji Praw Człowieka i art. 47 Karty Praw Podstawowych Unii Europejskiej.

„Jako obecny Prezes SR w Olsztynie wyrażam uznanie za niezłomną postawę przez ostatnie lata sędziego Pawła Juszczyszyna w walce o niezawisłe, niezależne i bezstronne sądy w interesie obywateli. Sądy są takie jacy są sędziowie” - napisał prezes olsztyńskiego sądu. 

Czytaj więcej

Jest nowy prezes sądu w Olsztynie. W miejsce Macieja Nawackiego

 Nawacki stwarza problemy

W rozmowie z TOK FM sędzia Krygielski powiedział, że sąd w Olsztynie zawarł z Pawłem Juszczyszynem ugodę w sprawie roszczeń sędziego za represje z ostatnich lat. W okresie, którym nie orzekał, Juszczyszyn dostawał  jedynie 60 proc. pensji.  Oświadczenie ma być częścią tej ugody.

- Zależało mi na tym, by wszystkie spory spróbować wygasić. Tym bardziej, że wiemy, czego dotyczyły: obrony praworządności, walki o status sędziego, walki o wolne sądy. Nie mam wątpliwości, że sędzia Paweł Juszczyszyn miał w tych sporach rację - wyjaśnił prezes Krygielski.  

Reklama
Reklama

 Pojawił się jednak inny problem: sędzia Nawacki nie uznaje Krygielskiego za prezesa.

- Nie uznaje mojej decyzji o tym, że nie ma już mniejszej liczby spraw, tylko jest normalnie losowany, jak inni sędziowie. W jednej ze spraw wydał decyzję nazwaną przez siebie "postanowieniem" o tym, że sam siebie z tej sprawy wyłączył. Co jest tym bardziej kuriozialne, bo sam orzekł we własnej sprawie. Wezwałem go, by podjął czynności w tych sprawach, on odmówił. Zgodnie z ustawą, zastosowałem więc formułę tzw. zwrócenia mu uwagi. Od tego też się odwołał  — mówił TOK FM prezes Krygielski. -  Teraz to ja mam 14 dni na to, aby albo uwzględnić jego stanowisko, albo przesłać sprawę do sądu dyscyplinarnego — dodaje. 

Praca, Emerytury i renty
O tym zasiłku mało kto wie. Wypłaca go MOPS niezależnie od dochodu
Prawo drogowe
Koniec mandatów za zieloną strzałkę? Ministerstwo szykuje rewolucyjne zmiany
Nieruchomości
Zmiany w spółdzielniach mieszkaniowych. Kolejny zwrot ws. adwokatów i radców
Prawo w Polsce
Dramat warszawskich rodzin. Nawet miesiąc oczekiwania na pogrzeby bliskich
Materiał Promocyjny
Startupy poszukiwane — dołącz do Platform startowych w Polsce Wschodniej i zyskaj nowe możliwości!
Prawo w Polsce
Twoje dziecko jest ofiarą hejtu? Sprawdź, jakie kroki prawne możesz podjąć
Materiał Promocyjny
Jak rozwiązać problem rosnącej góry ubrań
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama
Reklama