Reklama
Rozwiń

Gość „Plusa Minusa” poleca. Marek Węcowski: Strzemiona Indiany Jonesa

Czytam różne książki o Ukrainie, ale to „Null” Twardocha jest dla mnie szczególnie ważny.

Publikacja: 04.07.2025 16:00

Gość „Plusa Minusa” poleca. Marek Węcowski: Strzemiona Indiany Jonesa

Foto: Justyna Sobolewska

Ostatnio wrażenie zrobiła na mnie powieść Szczepana Twardocha, „Null”, której akcja toczy się na froncie wojny w Ukrainie. Czytałem ją jednak nie tylko jako zwykłą powieść, ale także pod kątem własnej pracy – piszę obecnie o tym, jak Homer i inni autorzy starożytni funkcjonowali na wojnach ostatnich dwóch stuleci. Twardoch w „Nullu” robi coś takiego – i robi to znakomicie. Mój podziw budzą nie tylko obecne tam wątki antyczne, lecz zjawisko rzadkie w polskiej literaturze: stworzenie osobnego języka do opisu wojny i ludzkich przeżyć. To fenomen porównywalny z językiem „Wojny polsko-ruskiej” Masłowskiej. „Null” jest krótki, a jednocześnie porażający siłą obrazowania – zarówno scen wojennych, jak i analizą psychiki bohaterów. To dzieło dopracowane. Wiele w nim opiera się na namyśle nad literaturą starożytną, a nawet pewnymi antycznymi zabytkami. Czytelnicy zorientują się zapewne, jaki konkretny starożytny zabytek ważny jest dla książki, ale nie chcę zdradzać zbyt wiele tym, którzy jeszcze nie czytali.

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.

Subskrybuj i bądź na bieżąco!

Reklama
Plus Minus
Michał Szułdrzyński: Donald Trump, Ukraina i NATO. A co, jeśli prezydent USA ma rację?
Materiał Promocyjny
25 lat działań na rzecz zrównoważonego rozwoju
Plus Minus
Trzęśli amerykańską polityką, potem ruch MAGA zepchnął ich w cień. Wracają
Plus Minus
Kto zapewni Polsce parasol nuklearny? Ekspert z Francji wylewa kubeł zimnej wody
Plus Minus
„Brzydka siostra”: Uroda wykuta młotkiem
Plus Minus
„Super Boss Monster”: Kto wybudował te wszystkie lochy
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama