Reklama

Prezes Manowska o pozwie na 400 tys. zł: Za pracę należy mi się wynagrodzenie

Jak każdemu obywatelowi za wykonaną pracę należy mi się wynagrodzenie, którego bezprawnie zostałam pozbawiona – mówi pierwsza prezes Sądu Najwyższego Małgorzata Manowska.

Publikacja: 19.03.2024 12:48

Małgorzata Manowska

Małgorzata Manowska

Foto: materiały prasowe

Portal OKO.press podał, że prezes Małgorzata Manowska w listopadzie 2023 r. czyli już po wyborach, złożyła w sądzie pozew, w którym domaga się od państwa blisko 400 tys. zł niewypłaconego wynagrodzenia z odsetkami za okres, gdy kierowała Krajową Szkołą Sądownictwa i Prokuratury. Dodatków za pełnienie tej funkcji nie wypłacił Manowskiej SN, którym kierowała jeszcze Małgorzata Gersdorf. To ostatnia sprzeciwiła się pracy Manowskiej w KSSiP uzasadniając to m.in. ustawowym zakazem dodatkowego zatrudnienia sędziów SN poza pracą dydaktyczną i naukową oraz brakiem uprawnienia ministra sprawiedliwości do delegowania sędziów SN. „Rzeczpospolita” zapytała o te doniesienia pierwszą prezes SN.

Pozostało jeszcze 82% artykułu

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się świat i Polska. Jak wygląda nowa rzeczywistość polityczna po wyborach prezydenckich. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Czytaj, to co ważne.

Reklama
Prawo w Polsce
Trzy weta Karola Nawrockiego. „Obywatele państwa polskiego są traktowani gorzej"
Nieruchomości
Sprzedaż mieszkania ze spadku. Ministerstwo Finansów tłumaczy nowe przepisy
Konsumenci
UOKiK stawia zarzuty platformie Netflix. „Nowe zasady gry, bez zgody użytkownika"
Matura i egzamin ósmoklasisty
Nadchodzi najpoważniejsza zmiana w polskiej ortografii od kilkudziesięciu lat
Matura i egzamin ósmoklasisty
CKE podała terminy egzaminów w 2026 roku. Zmieni się też harmonogram ferii
Materiał Promocyjny
Jak sfinansować rozwój w branży rolno-spożywczej?
Reklama
Reklama