Prof. Marek Safjan: Naprawa sądów musi być szybka, nie może być niepewności

KRS w obecnym kształcie powinna w poczuciu odpowiedzialności za państwo zaprzestać działalności. To samo dotyczy TK. Nominacje sędziowskie z ostatnich lat trzeba zweryfikować. Musi stać się to szybko, z udziałem środowisk sędziowskich. Nie może być stanu niepewności i wahania - powiedział prof. Marek Safjan, sędzia TSUE, w wywiadzie dla OKO.press.

Publikacja: 26.10.2023 13:32

Prof. Marek Safjan

Prof. Marek Safjan

Foto: PAP/Radek Pietruszka

OKO.press przypomina, że prof. Marek Safjan jest autorytetem w świecie prawniczym, był prezesem Trybunału Konstytucyjnego,  a od 2009 r. jest sędzią Trybunału Sprawiedliwości UE.  Orzeka tam już dwa lata po zakończeniu kadencji. Bo obecne władze w Polsce nie wyłoniły dotąd kandydata na jego następcę, który byłby zaakceptowany przez UE. Sędzia Safjan nie orzekał w sprawach polskich.

Czytaj więcej

Piotr Gąciarek: Sędziowie TSUE wiedzą, o co naprawdę chodzi

Prof. Safjan złoży rezygnację 

W obszernej rozmowie z Mariuszem Jałoszewskim, prof. Marek Safjan poinformował, że na początku 2024 r. zamierza złożyć rezygnację z funkcji polskiego sędziego w TSUE.

"Mam nadzieję, że dostanę na to zgodę Zgromadzenia Sędziów TSUE. Jestem już dwa lata dłużej, niż to wynika z mojego mandatu i już ponad 14 lat pełnię tę funkcję. Wydaje mi się, że czas na to, żeby w moim życiu nastąpiła zmiana ze względu na wiek i rodzinę. Mam liczne zobowiązania. Chcę też mieć swobodę pisania i mówienia, której nie mam z racji wykonywanej w Trybunale funkcji. Nie planuję jednak powrotu do działalności dydaktycznej na Uniwersytecie Warszawskim lub innej uczelni." - powiedział.

Pytany o praworządność w Polsce prof. Safjan  powiedział m.in., że bez prawdziwego zagrożenia instytucji państwa prawa w Polsce, prawdopodobnie nigdy by się nie rozwinęło tak precyzyjne i jasne przesłanie wynikające z orzecznictwa TSUE, czym jest Unia Europejska jako unia prawa, , na czym polega wspólny europejski wymiar sprawiedliwości i jaka jest w nim rola sądów krajowych, sędziowie krajowi są jednocześnie sędziami europejskimi. 

Czytaj więcej

Sędzia Marek Safjan pozywa "Gazetę Polską"

Jego zdaniem, jeżeli Polska pozostaje członkiem UE, to nie może żyć w dwóch równoległych rzeczywistościach prawnych. 

 "W jednej kształtowanej przez TK oraz orzecznictwo sądów w podważalnych składach, nie gwarantujących stopnia niezależności sędziowskiej. I w drugiej rzeczywistości prawnej kształtowanej przez prawo europejskie oraz orzecznictwo TSUE. To niebezpieczne dla państwa: tworzy chaos, czyni prawo nieprzewidywalnym oraz zagraża dobru obywateli i bezpieczeństwu państwa."  - stwierdził.

O powrocie do praworządności

Jak naprawić wymiar sprawiedliwości po 8 latach rządów, które do tego doprowadziły?  Sędzia TSUE powiedział, że nie trzeba czekać na ruch ustawodawcy, czyli nowego Sejmu.

"Kierunek i instrumenty naprawy mamy już zawarte w prawie UE, orzecznictwie Trybunałów i w polskiej Konstytucji. Jeśli jednak przywracanie państwa prawa będzie opierało się jedynie na cząstkowych rozstrzygnięciach sędziów, to nie zniknie automatycznie zagrożenie dla interesów obywateli.

Prawo nadal pozostanie nieprzewidywalne i niepewne. Można jednak efektywnie przywrócić rządy prawa odwołując się do prawa UE, orzecznictwa TSUE i ETPCz oraz Konstytucji. Dysponują one narzędziami, które pozwalają zbudować całościowe rozwiązania ustawowe. Spójne rozwiązania legislacyjne pozwolą uniknąć chaosu i rozchwiania się całego systemu." - wskazał prof. Safjan.

Nie chciał jednak odpowiedzieć, co zrobić z ewentualnym wetem prezydenta do ustaw naprawczych. 

"Tu wkraczamy w politykę, o której nie mogę się wypowiadać. Moją ideą jest wskazanie na konsekwencje wynikające przede wszystkim z orzecznictwa TSUE, w tym zadania dla sędziów związane z przeprowadzeniem na przykład testów na niezależność sędziowską. Przypomnę też uchwałę pełnego składu SN ze stycznia 2020 roku, z której wynikają podobne wnioski. Obowiązek stosowania orzeczeń TSUE ciąży na wszystkich organach państwa, nie tylko na sądach. Nie ma tu miejsca na swobodną decyzję, czy uznawać te orzeczenia, czy też nie." - zaznaczył.

Status sędziów do szybkiej weryfikacji

Prof. Safjan odpowiedział także na pytanie, co zrobić z neo-sędziami,  także w SN.

"Musi nastąpić odnowienie i weryfikacja procedur przeprowadzonych przez KRS, co pozwoli na potwierdzenie tych nominacji lub uznanie, że do nich nie doszło. Jest zbyt wiele wątpliwości i niepewności co do statusu sędziów powołanych w ostatnich latach. Musi stać się to szybko, z udziałem środowisk sędziowskich. Nie może być stanu niepewności i wahania.

Jest zbyt wiele poczucia niesprawiedliwości i krzywdy tych sędziów, którzy zachowali niezależną postawę i nie startowali w dotychczasowych konkursach. Nie można tego zostawić tak, jakby nic się nie stało. W przeciwnym razie brak zaufania do wymiaru sprawiedliwości będzie się stale utrzymywał." - uważa Profesor.

Polscy sędziowie zdali egzamin

Sędzia TSUE pochwalił polskich sędziów za postawę wobec zmian w wymiarze sprawiedliwości przeforsowanych przez rządy PiS.

"Stworzyli swoiste know-how dla krajów, które mają trudności z funkcjonowaniem instytucji państwa prawa. Polscy sędziowie w obliczu zagrożeń potrafili umiejętnie pokazać całej Europie, jak korzystając ze statusu niezależnych sędziów i wykazując się zrozumieniem, czym jest przestrzeń prawna europejska, można skutecznie przeciwstawiać się podważaniu państwa prawa. To lekcja zwłaszcza dla naszej części Europy. Sytuacja nie jest, jak powszechnie wiadomo, doskonała w kilku krajach. Orzecznictwo TSUE zainspirowane sytuacją w Polsce, ale też w innych państwach członkowskich, ukształtowało też linię orzeczniczą w kwestii niezależności prokuratury." - mówił sędzia TSUE w rozmowie z OKO.press.

Na pytanie o losy swojego pozwu przeciw "Gazecie Polskiej" za obraźliwą okładkę, powiedział:

"Pozew o ochronę dóbr osobistych złożyłem ponad 2 lata temu. I nic się nie dzieje. To mija się z celem. Nie można czekać na ochronę dobrego imienia kilka lat. Sam zaraz zapomnę, o co chodziło w tej sprawie, nie mówiąc już o postronnych osobach. Sprawiedliwość nierychliwa przestaje być sprawiedliwością." 

OKO.press przypomina, że prof. Marek Safjan jest autorytetem w świecie prawniczym, był prezesem Trybunału Konstytucyjnego,  a od 2009 r. jest sędzią Trybunału Sprawiedliwości UE.  Orzeka tam już dwa lata po zakończeniu kadencji. Bo obecne władze w Polsce nie wyłoniły dotąd kandydata na jego następcę, który byłby zaakceptowany przez UE. Sędzia Safjan nie orzekał w sprawach polskich.

Pozostało 93% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Nieruchomości
Droga konieczna dla wygody sąsiada? Ważny wyrok SN ws. służebności
Sądy i trybunały
Emilia Szmydt: Czuję się trochę sparaliżowana i przerażona
Zawody prawnicze
Szef palestry pisze do Bodnara o poważnym problemie dla adwokatów i obywateli
Sądy i trybunały
Jest opinia Komisji Weneckiej ws. jednego z kluczowych projektów resortu Bodnara
Materiał Promocyjny
Dlaczego warto mieć AI w telewizorze
Prawo dla Ciebie
Jest wniosek o Trybunał Stanu dla szefa KRRiT Macieja Świrskiego